Poprawa koniunktury na amerykańskim rynku inwestycyjnym spowodowała w środę wzrost cen miedzi na giełdach w Europie i Azji - podają maklerzy.
We wtorek Departament Handlu USA podał, że liczba rozpoczętych inwestycji w zakresie budowy domów mieszkalnych w USA wzrosła w maju o 5,0 proc., do 1,957 mln w ujęciu rocznym, z 1,863 w kwietniu. Analitycy spodziewali się, że liczba rozpoczętych nowych inwestycji wyniesie 1,869 mln po kwietniowym najgorszym od 13 miesięcy wyniku.
"Przed danymi z USA były obawy o pewne schłodzenie na amerykańskim rynku budowlanym, ale raport Departamentu Handlu pokazał, że nie było powodów do niepokoju" - powiedział analityk rynku metali w China International Futures Co., Cai Luoyi.
Miedź w dostawach trzymiesięcznych zdrożała na giełdzie LME w Londynie w środę przed południem o 115 USD, czyli 1,7 proc., do 6.855 USD za tonę.
W handlu azjatyckim na giełdzie w Szanghaju metal zdrożał o 2 proc.
Analitycy oceniają, że z powodu spodziewanej w przyszłym tygodniu podwyżki stóp procentowych w USA metal może jednak tanieć, gdyż inwestorzy będą obawiać się spowolnienia w światowej gospodarce i spadku popytu m.in. na miedź.
"Do decyzji Fed (29 czerwca) ceny będą zmienne. Miedź w Londynie może w tym czasie kosztować 6.500-7.000 USD" - powiedział Luoyi.