Inwestorów zachęcały niższe kursy po największej od marca przecenie, która nastąpiła w ubiegłym tygodniu. Dominuje jednak ostrożność, bo oprócz niepewności dotyczącej wyborów w tym tygodniu odbędzie się również posiedzenie FOMC, opublikowany zostanie miesięczny raport z rynku pracy i raporty kwartalne przedstawi jedna czwarta spółek z S&P500. Po ok. godzinie handlu w poniedziałek Dow Jones rósł o 1,6 proc., S&P500 o 1,3 proc., a Nasdaq o 0,8 proc. Indeks dolara rósł o 0,2 proc., pomimo to złoto drożało o 0,5 proc. do 1888,80 USD. Ropa WTI taniała o 0,45 proc. do 35,63 USD. Rentowność obligacji USA spadała, w tym „dziesięciolatek” do 0,838 proc.
Popyt przeważał we wszystkich 11 głównych segmentach S&P500. Największym cieszyły się akcje spółek materiałowych (2,0 proc.), przemysłowych (1,8 proc.) i dostawców dóbr codziennego użytku. Po przeciwnej stronie tabeli znalazły się spółki IT (0,8 proc.) oraz dostawcy dyskrecjonalnych dóbr konsumpcyjnych (0,5 proc.).
Drożeje 29 z 30 blue chipów ze średniej Dow Jones. Najmocniej rosną kursy koncernu przemysłowego Honeywell International (4,3 proc.), chemicznego giganta Dow Inc. (3,2 proc.) oraz sieci sklepów budowlanych Home Depot (2,8 proc.). Jako jedyne tanieje Apple (-0,03 proc.).