Konflikt między Polskimi Hutami Stali a władzami giełdowej spółki, jednocześnie jej akcjonariuszami, sprawił, że środowe walne było wyjątkowo burzliwe.
Godz. 8.00-9.00
Przy bramie wejściowej do Stalproduktu ochrona sprawdza, kto może ją przekroczyć. Domaga się pozostawienia sprzętu fotograficznego oraz dyktafonu.
Ponad sto osób uprawnionych od udziału w NWZA, głównie zarząd, RN, pracownicy Stalproduktu oraz przedstawiciele Polskich Hut Stali (PHS) i TF Silesia (TFS), ustawia się w kolejce do rejestracji. W sali obrad Andrzej Wawok, fotoreporter „PB”, próbuje zrobić zdjęcie. Natychmiast reaguje Piotr Janeczek, wiceprezes Stalproduktu. Ochroniarz wyprasza fotoreportera. Przewodniczący NZWA zwołanego na wniosek PHS zaczyna obrady.
Mateusz Rodzynkiewicz, pełnomocnik TFS, zgłasza wniosek o utajnienie głosowania. Można się domyślać, że chodzi o to, aby nie było wiadomo, który z pracowników akcjonariuszy głosował przeciw władzom Stalproduktu. Andrzej Dobosz, prezes giełdowej firmy, twierdzi, że strona przeciwna specjalnie chce przeciągnąć obrady, aby część akcjonariuszy wyszła przed głosowaniem składu RN.
Wybór komisji skrutacyjnej. Pierwsze wyniki pokazują, kto będzie głównym rozgrywającym — władze Stalproduktu mają ponad 50 proc. głosów, PHS około 35 proc.
14.00-16.00
Na sali robi się sennie. Więcej osób przebywa na korytarzu. Temperatura rośnie, gdy RN Stalproduktu, w której zasiadają akcjonariusze powiązani z giełdową spółką, zgłasza projekt uchwały w sprawie pozwu przeciw PHS. Kazimierz Szydłowski, sekretarz RN, nie pozostawia suchej nitki na holdingu. Mateusz Rodzynkiewicz pyta, dlaczego zarząd Stalproduktu nie ma odwagi, by wystąpić przeciw PHS bez wikłania NWZA. Twierdzi, że walne nie ma takich kompetencji. Głosami akcjonariuszy powiązanymi z władzami giełdowej spółki uchwała została przyjęta. Mateusz Rodzynkiewicz oprotestowuje ją.
17.00-18.00
Piotr Janeczek, wiceprezes Stalproduktu, wyjaśnia przyczyny i cel nabycia akcji własnych spółki. Pokazuje kopie artykułów prasowych, z który wynika, że wiodący akcjonariusz spółki, HTS, ma złe wyniki co negatywnie wpływa na postrzeganie Stalproduktu przez banki. Nagle w wypowiedzi wiceprezesa pojawia się wątek Colloseum — Józef Jędruch (ścigany listem gończym za nadużycie) „przygotowywał atak na Stalprodukt”. Mateusz Rodzynkiewicz pyta, czy sprawa Colloseum była motywem podjęcia decyzji przez zarząd Stalproduktu nabycia własnych akcji. Zdaniem Piotra Janeczka, szło o ochronę interesów firmy.
18.00-20.00
PHS domaga się biegłego rewidenta, który powinien sprawdzić m.in. sposób finansowania akcji zakupionych w wezwaniu za ponad 5 mln zł przez Stanisława Kurnika, pracownika i członka RN Stalproduktu. Mateusz Rodzynkiewicz proponuje Kancelarię Porad Prawnych dr P. Rojka. Maria Sierpińska z RN Stalproduktu pyta, czy to ta firma ukryła długi górnictwa. Rodzynkiewicz zaprzecza. Stronnicy Stalproduktu zgłaszają audytora z Chełma i... przegłosowują uchwałę.
20.00-21.00
PHS mobilizuje siły i wprowadza trzech członków do RN, władze spółki mają czterech przedstawicieli.