Indeks Bloomberg Dollar Spot, pokazujący zmianę wartości dolara wobec koszyka 16 innych walut, zmierza do zakończenia tygodnia największym spadkiem od 2009 roku. Wśród powodów analitycy wskazują zmniejszenie presji na rynku finansowania w dolarach, repatriację pieniędzy w związku z końcem kwartału, a także pogorszenie sytuacji w USA dotyczącej epidemii koronawirusa. Indeks spadł jak dotąd 3,5 proc. w tym tygodniu. Przez poprzednie dwa tygodnie wzrósł o 8 proc.

Osłabienie dolara nastąpiło po tym jak Fed zwiększył dostępność linii swapowych o dziewięć kolejnych banków centralnych.
- Ten tydzień przebiegł pod znakiem Fed i stymulacji gospodarki USA, co pozwoliło trochę uspokoić rynki, ale w następnym tygodniu nastąpi powódź danych – powiedział Kim Yumi, strateg w Kiwoom Securities. – Jeśli będą złe, może to znów napędzić popyt na dolara – dodał.