Najpilniejsze zadania dla zarządu Orlenu

Kamila WajszczukKamila Wajszczuk
opublikowano: 2025-01-10 17:55

Decyzje dotyczące spółek zależnych, starania o zwrot utraconych pieniędzy czy rozmowy z Synthosem — to kilka spośród kwestii, którymi Orlen zajmie się w najbliższych miesiącach.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • co wiemy o planach Orlenu wobec spółek zależnych
  • co dzieje się w sprawie utraconych zaliczek na zakup ropy
  • jakie inne wyzwania mogą stać przed spółką w tym roku
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Bezpieczeństwo energetyczne i zielona transformacja to najważniejsze cele, które postawiono przed Orlenem. Mówił o nich podczas czwartkowej prezentacji strategii zarząd koncernu. Jednak oprócz ogromnych projektów inwestycyjnych spółka ma także przed sobą zadania i wyzwania, które wymagać będą działań już w tym roku. To zarówno kwestie dotyczące struktury grupy kapitałowej, jak i funkcjonowania Orlenu na rynku.

1. Dalsze kroki w sprawie Energi

W najbliższym czasie mamy poznać dalsze plany Orlenu dotyczące spółki zależnej Energa. Orlen ma 93,28 proc. udziału w jej akcjonariacie i już w 2020 r. chciał wycofać ją z giełdy. Akcjonariusze mniejszościowi walczą o uzyskanie odpowiednio wysokiej wyceny posiadanych przez nich akcji. Zarząd mówi, że jest z nimi w kontakcie, ale nie podaje na razie szczegółów swoich planów.

– Nic nie uzgadniamy z akcjonariuszami mniejszościowymi, bo prawo nam na to nie pozwala. Informujemy ich od czasu do czasu o tym, co robimy – mówił Ireneusz Fąfara, prezes Orlenu, na piątkowym spotkaniu z dziennikarzami.

Podkreślał też, że akcjonariusze mniejszościowi Energi nie stanowią jednolitej grupy.

W poniedziałek 6 stycznia Energa poinformowała, że Ireneusz Fąfara zrezygnował z zasiadania w jej radzie nadzorczej i tym samym przestał być jej przewodniczącym. Orlen na razie nie podaje, kto go zastąpi.

– To nie jest tylko nasza decyzja. Złożyliśmy w tej sprawie wniosek do rady do spraw spółek z udziałem skarbu państwa i pewnie w ciągu dwóch-trzech tygodni otrzymamy decyzję dotyczącą naszego kandydata – mówił prezes.

2. Odzyskiwanie pieniędzy utraconych przez szwajcarską spółkę

Orlen stara się o odzyskanie zaliczek wpłaconych przez spółkę Orlen Trading Switzerland (OTS) za ropę naftową, która nie została dostarczona. Ich łączna kwota to około 1,6 mld zł. W środę o zawarciu ugody w tej sprawie z jednym z pośredników - firmą Horizon Global - poinformowało Radio Zet. Ma to pozwolić na odzyskanie przez Orlen 100 mln USD. Prezes potwierdza, że koncern stara się o odzyskanie także pozostałych zaliczek.

– Przy pomocy polskich służb dyplomatycznych, służb sądowych i prokuratorskich Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Szwajcarii prowadzimy intensywne działania w tej dziedzinie. Chcielibyśmy, żeby to zmierzało w stronę podobnego rozwiązania jak z pierwszym z pośredników – mówił Ireneusz Fąfara.

Zaznaczył, że właścicielami firmy, z którą zawarto ugodę, są obywatele Unii Europejskiej, co ułatwiło uzyskanie satysfakcjonującego rezultatu. Pozostałe firmy należą do obywateli państw spoza UE. Orlen ma też powody, by podejrzewać, że część zaliczek została zamieniona na kryptowaluty.

3. Porządki w grupie

Jednym z filarów strategii Orlenu jest optymalizacja należących do niego aktywów. Oznacza to między innymi pozbycie się tych spółek zależnych, które - jak to ujął prezes - szkodzą wizerunkowi grupy.

Zgodnie z zapewnieniami Ireneusza Fąfary w połowie tego roku może rozpocząć się proces sprzedaży Polski Press, a do biznesu paczkowego Orlen poszukuje partnera branżowego.

– Konsolidacja to proces ciągły. Jesteśmy w fazie analiz i mamy już wstępną listę spółek, które nie mieszczą się w naszej strategii. I będziemy systematycznie się tym zajmować – mówił Ireneusz Fąfara.

Konieczność optymalizacji grupy, która powiększyła się poprzez przejęcie Grupy Lotos, Energi i PGNiG, nie ulega wątpliwości, uważa Łukasz Prokopiuk, analityk Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska. Jednocześnie krytykuje zaprezentowany w strategii nowy podział na cztery segmenty - wydobycia i dostaw, rafinerii i petrochemii, energetyki oraz produktów i sprzedaży detalicznej.

– W pierwszym segmencie połączono projekty wydobywcze z dawnym segmentem gazu. W efekcie jeden segment generuje połowę wyniku EBITDA całej grupy. Takie podejście świadczy o lekceważeniu dla inwestorów – mówi analityk.

4. Pozbycie się rosyjskiej ropy z Unipetrolu

Unipetrol, czeska spółka Orlenu, to jedna z ostatnich firm w UE, która ma umowę na dostawy ropy z Rosji. Na odcięcie dostaw z tego kierunku ma pozwolić rozbudowa rurociągu transalpejskiego (TAL), realizowana przez czeskiego operatora Mero.

– Z tego co wiemy, w przyszłym tygodniu rząd czeski poinformuje o zakończeniu projektu rozbudowy rurociągu TAL – mówił Ireneusz Fąfara.

Zwiększona przepustowość rurociągu, który biegnie przez Włochy, Austrię i Niemcy, ma być dostępna pod koniec czerwca. Zbiegnie się to z zakończeniem obowiązywania umowy między Unipetrolem a rosyjskim dostawcą, spółką Rosnieft.

– W momencie kiedy będziemy mogli zabezpieczyć odpowiednią ilość dostaw przez TAL, zaprzestaniemy korzystania z rosyjskiej ropy – podkreślił prezes.

5. Rozmowy z partnerem w sprawie SMR-ów

Orlen prowadzi wciąż rozmowy z Synthosem, z którym ma pracującą nad modułowymi reaktorami jądrowymi spółkę Orlen Synthos Green Energy (OSGE). Dotyczą one modelu współpracy i finansowania.

– Wydaje się, że negocjacje z partnerem zbliżają się do finalizacji – mówił w piątek Ireneusz Fąfara.

Na samą budowę modułowych reaktorów jądrowych poczekamy do lat trzydziestych. Orlen chce mieć dwie takie elektrownie w 2035 r. Jedną z możliwych lokalizacji jest Włocławek, drugiej jeszcze nie wyznaczono.

6. Trudna sytuacja w branży nawozowej

Wśród należących do Orlenu zakładów jest także Anwil produkujący nawozy. Wyzwaniem jest obecna sytuacja na europejskim rynku.

– Sytuacja na rynku jest wyjątkowo trudna. Jesteśmy zalewani importem tanich nawozów. W krótkim terminie musimy monitorować sytuację i zastanawiać się, co robić. W dalszej perspektywie są regulacje, takie jak konieczność przejścia na korzystanie z zeroemisyjnego amoniaku. Transformacja może oznaczać konieczność importu zielonego amoniaku – mówił Konrad Jar, dyrektor do spraw strategii i innowacji w Orlenie.

Dodał, że w kontekście importu Orlen bierze pod uwagę raczej partnerstwa niż budowę własnej infrastruktury logistycznej. Koncern liczy na ograniczenie importu nawozów z Rosji do UE.

– Mamy na to nadzieje, ale nie są one silne, bo cała południowa Europa jest przeciwko – dodał Ireneusz Fąfara.

7. Kierunkowe decyzje w morskiej energetyce wiatrowej

Rok 2025 może być istotny z punktu widzenia całego sektora morskiej energetyki wiatrowej w Polsce. To czas budowy farm realizowanych w ramach tak zwanej pierwszej fazy, w szczególności Baltic Power - czyli wspólnego projektu Orlenu i Northland Power. Jednocześnie zainteresowani inwestorzy czekają na rządowe decyzje dotyczące państwowego wsparcia w drugiej fazie. Orlen będzie szukał partnerów do swoich przyszłych projektów w tym obszarze.

– Czekamy do wiosny – powiedział prezes, zapytany o termin rozpoczęcia rozmów.

Jednak realizacja drugiej fazy inwestycji w farmy wiatrowe na Bałtyku budzi wątpliwości. Wyraził je w swojej opinii o strategii Orlenu Michał Kozak, analityk Domu Maklerskiego Trigon. Podobnie myśli Łukasz Prokopiuk.

– Znalezienie partnera oznaczałoby, że spółka będzie już zaczynać projekt i wydawać na niego pieniądze. Nie mam przekonania, że tak będzie. Zaprezentowane wartości nakładów inwestycyjnych są zawyżone. W rzeczywistości będą one bardziej rozłożone w czasie. Inwestycja w offshore będzie realizowana, ale nie wiadomo w jakiej perspektywie – mówi analityk.