Jeśli EBC, którym kieruje Mario Draghi, podwyższy stopy, może dojść do pęknięcia bańki na francuskim rynku nieruchomości — ostrzega Danske Bank. Zwraca uwagę, że w czasie kryzysu finansowego ceny nieruchomości mieszkaniowych nie spadły we Francji istotnie, a w 2009 r. znowu zaczęły rosnąć, aby osiągnąć nowe maksimum w III kw. 2011 r. Od 2000 r. wzrosły o 121 proc. „Dostrzegamy oznaki bańki na francuskim rynku nieruchomości mieszkaniowych i nie byłoby zaskoczeniem, gdyby ceny w najbliższych latach spadły o 10-20 proc.” — napisał Frank Oland Hansen z Danske Banku. Takimi oznakami są m.in. spadek popytu na kredyty na kupno domów, zacieśnianie zasad ich udzielania oraz spadek liczby rozpoczętych budów i pozwoleń na budowę.
Następna bańka może pęknąć we Francji
NIERUCHOMOŚCI