Nerwowa premiera gry Bloobera

Grzegorz SuteniecGrzegorz Suteniec
opublikowano: 2021-01-31 13:05

Pierwsze statystyki dotyczące premiery gry „Medium” przeraziły akcjonariuszy Bloobera. Weekend przyniósł jednak informacje, które mogą poprawić nastroje graczy

Najnowszy tytuł Bloober Team – gra „Medium” była zapowiadana jako największa i najbardziej ambitna z dotychczasowych produkcji krakowskiego studia. W jego tworzeniu udział wzięło wielu znanych artystów, w tym muzyk Akiro Yamaoca czy aktor Marcin Dorociński. Część wizualnej strony gry obrazująca świat duchowy została zainspirowana twórczością Zdzisława Beksińskiego, a sama akcja dzieje się w Krakowie.

Pierwsze recenzje gry pojawiły się w środę po południu. Choć zagregowana ocena wersji gry na PC na Metacritic to 76, czyli więcej niż poprzedni tytuł Bloobera „Blair Witch” oceniony na 69, to oczekiwania inwestorów były jednak wyże i kurs zanotował tego dnia blisko 8 proc. spadek. Kolejny dzień przyniósł lekkie odreagowanie. Premiera miała miejsce w czwartek wieczorem, a poza posiadaczami PC-to mogli w nią zagrać właściciele nowych Xboksów. Tytuł od dnia premiery pojawił się w usłudze abonamentowej Xbox Game Pass.

Piątkowa sesja, czyli pierwsza po premierze była dla właścicieli akcji producenta gier bardzo nerwowa. Kurs spadał nawet 11 proc. Inwestorów zaniepokoiły wskaźniki, na bazie których wnioskują o poziomie sprzedaży tytułu. W popremierowym szczycie w grę na PC grało jednocześnie 2,7 tys. osób. Niska liczba recenzji gry na platformowe Steam także nie poprawiała humorów.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami wsparcia dla tytułu udzielił Xbox. W jego promowanie włączyła się też m.in. Sasha Grey, aktorka znana m.in. z horrorów i …filmów dla dorosłych, która ogrywała tytuł na Twitch i zamieszczała posty w mediach społecznościowych.

W piątek tuż po zakończeniu sesji Bloober podał komunikat, który powinien poprawić nastroje inwestorów. Spółka poinformowała, że sprzedaż gry "Medium" osiągnęła poziom, który pokrył koszty produkcji i marketingu gry. Na łamach „Pulsu Biznesu” Piotr Babieno, prezes Bloobera informował niedawno, że koszty są szacowane na 10-12 mln USD. Wbrew literalnemu brzemieniu komunikatu, biorąc pod uwagę wcześniejsze statystyki, wpływ na zwrot kosztów miała najprawdopodobniej w znakomitej mierze umowa z Microsoftem dotycząca wyłączności gry na Xbox Series X/S i jej udostępnienia w GamePassie. Wpływy tej umowy będzie uwidoczniony w wynikach spółki za pierwszy kwartał.

W sobotę liczba recenzji gry na team przekroczyła 600 z czego 82 proc. było pozytywnych. Ocena graczy wersji na PC na Metarcitic wyniosła 7, a na najnowszego Xboxa 6,6.

– Liczne i bardzo spolaryzowane oceny recenzentów cieszą nas, ponieważ podkreślają, że udało nam się poruszyć emocje użytkowników. Mimo iż nie jest to gra dla wszystkich, to z pewnością jest jednym z najbardziej emocjonalnych produktów elektronicznej rozrywki. Patrząc na aktualny odbiór przez graczy i specjalistów mamy podstawy sądzić, że The Medium stanie się tytułem kultowym dla wielu graczy - mówi Piotr Babieno, prezes Bloober Team.

Gra spadła na 20 miejsce listy bestsellerów Steam. Najwyższą pozycją jaką zanotowała w tym zestawieniu było trzecie miejsce.

Weekend przyniósł nie tylko informacje o zwrocie kosztów, ale o trwającym od stycznia 2019 r. procesie przeglądu opcji strategicznych. Proces, który miał się zakończyć z końcem stycznia, został przedłużony do końca marca. Decyzja taka zapadła w „związku z zaawansowaniem rozmów w procesie i koniecznością wyboru optymalnej struktury transakcyjnej”.