NG2 podzieli się zyskiem

KL
opublikowano: 2010-11-09 00:00

Niższe koszty, wyższe marże i walut poprawiły wyniki NG2. Zarząd zapowiada wyższą dywidendę.

Niższe koszty, wyższe marże i walut poprawiły wyniki NG2. Zarząd zapowiada wyższą dywidendę.

Właściciel trzech marek — CCC, Boti i Quazi — spodziewa się w tym roku wzrostu zysku do 120 mln zł.

— Mogłyby nam w tym przeszkodzić tylko niespodziewane okoliczności, takie jak ciepły listopad czy grudzień — mówi Piotr Nowjalis, wiceprezes i dyrektor finansowy spółki.

Dodał, że spółka w przyszłym roku może wypłacić dywidendę wysokości co najmniej 1,5 zł na akcję (do tej pory spółka płaciła 1 zł). Jeśli pierwsze półrocze 2011 r. będzie dobre, dywidenda może wzrosnąć nawet do 1,75 zł na walor.

NG2 poinformowało, że trzeci kwartał 2010 r. był pierwszym, w którym spółka zamknęła więcej sklepów, niż otworzyła. Jest to jednak zgodne z założeniami. Z mapy znikają przede wszystkim sklepy Boti, lokalizowane dotąd na rynkach mniejszych miast i przy ulicach handlowych. Zamykane będą lub przenoszone w inne lokalizacje także zbyt duże salony Quazi, które mają mieć charakter butikowy. Spółka zamierza też od przyszłego zmienić sposób podawania swoich prognoz i planów — będzie posługiwać się metrami kwadratowymi zamiast liczbą sklepów.

NG2 chce się rozwijać organicznie. Według Piotra Nowjalisa, nie ma obecnie na rynku ciekawych podmiotów do przejęcia. Chce też rozpocząć współpracę z franczyzobiorcami w Rosji i na Ukrainie. Pierwsze sklepy zostaną otwarte w ciągu sześciu miesięcy.

NG2 podało, że jego zysk po trzech kwartałach wzrósł o ponad 63 proc. w stosunku do ubiegłego roku i wyniósł blisko 76,1 mln zł. Przychody ze sprzedaży wzrosły o 8,6 proc., do 708,2 mln zł. Wzrost zysku był możliwy m.in. dzięki wysokim marżom i obcięciu kosztów. Tylko w trzecim kwartale wzrósł o 110,7 proc. do 23,3 mln zł, a przychody o 16,5 proc. do 267,9 mln zł. Tu pomógł także korzystniejszy niż rok wcześniej kurs złotego do dolara.