Sąd nic nie wie o planach spółki. Syndyk wie z mediów. Wierzyciele coś słyszeli. Zarząd milczy.
19 stycznia rozpocznie się aukcja majątku upadłych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Łapach. Pod młotek pójdzie zakład, niezabudowane działki oraz ośrodek wczasowy. Syndyk ściśle trzyma się terminu wyprzedaży, mimo że zarząd spółki zapowiedział, że będzie zabiegał o zamianę upadłości likwidacyjnej na układową. Chce też dokapitalizować zakłady i w tym celu zwołał walne, które odbędzie się dwa dni po licytacji. Kierownictwo zakładów przymierza się wreszcie do wznowienia działalności ZNTK.
Na razie są to tylko deklaracje. Jak się dowiedzieliśmy, zarząd jeszcze nie złożył wniosku o zmianę upadłości likwidacyjnej na układową, a sąd nie wie nic o jego planach.
"Sądowi upadłościowemu ani sędziemu komisarzowi nie jest nic wiadomo na temat jakiegokolwiek walnego zgromadzenia akcjonariuszy. Sędzia komisarz nie ma też wiedzy na temat ewentualnego odwołania zaplanowanego i ogłoszonego wcześniej przetargu" — czytamy w piśmie otrzymanym z Sądu Rejonowego w Białymstoku, który ogłosił upadłość Łap.
Alina Sobolewska, syndyk ZNTK, też, jak twierdzi, o planach zarządu odnośnie do wznowienia działalności przez spółkę dowiaduje się z mediów. Reaktywację zakładów kolejowych zapowiedziała w rozmowie z PAP Agata Ciok, prezes spółki, twierdząc, że "szanse na to są duże, bo wierzyciele wyrazili chęć pomocy firmie w razie wznowienia produkcji".
Z naszych ustaleń wynika, że zarząd nie spotkał się jeszcze z radą wierzycieli, ale rozmawiał z niektórymi z nich.
— Odbyło się kilka spotkań pani prezes z burmistrzem — mówi Anna Rutkowska, rzecznik Urzędu Miejskiego w Łapach.
Jednak dopiero w tym tygodniu po raz pierwszy była mowa o zamiarach reaktywowania zakładów kolejowych. Magistrat oczywiście jest zainteresowany wznowieniem produkcji w ostatnim dużym zakładzie w mieście.
Największym wierzycielem ZNTK jest ZUS, urząd skarbowy oraz gmina Łapy. Łączne zadłużenie spółki wynosi około 30 mln zł. Wartość roszczeń (m.in. ze strony pracowników z tytułu zaległych premii) przekracza 50 mln zł. Majątek spółki biegły wycenił na 58 mln zł.
Nie udało nam się uzyskać komentarza od zarządu ZNTK. Rafał Koźlak, członek zarządu, zasłonił się rygorami polityki informacyjnej, jakim Łapy podlegają jako spółka giełdowa. Zapewnił, że wszystkie informacje będą przekazywane na rynek za pośrednictwem komunikatów giełdowych.