- Ostatnio dużo się mówi o wojnach walutowych, a nic podobnego do wojny walutowej nie obserwujemy. Słychać obawy o sytuację walutową, ale nie ma mowy o wojnach. Nie widzimy konfrontacji, tylko rozważania, dialog, dyskusje, a ten szczyt G20 okazał się niezwykle pomocny i wydajny – powiedziała.
Lagarde potwierdziła tym samym sobotnią deklarację państw G20, że nie będzie żadnej wojny walutowej. To sprawiło, że Japonia, która dotychczas znajdowała się w ogniu krytyki z powodu swojej ekspansywnej polityki powodującej spadek wartości jena, może w końcu odetchnąć z ulgą.

Christine Lagarde, fot. Bloomberg
None