Niedługo ruszy program kart z mikroprocesorem
LADA CHWILA: Latem tego roku pojawią się w Polsce pierwsze karty z mikroprocesorem — mówi Małgorzata OŐShaughnessy. fot. ARC
Do końca czerwca tego roku, ale na razie tylko w Warszawie, pojawią się pierwsze czytniki do kart płatniczych z mikroprocesorem. W lipcu zaś mają być wydane pierwsze krajowe karty płatnicze nowej generacji. Przynajmniej tak wynika z zapowiedzi bankowców.
Bankowcy są zgodni — karty z mikroprocesorem to najbliższy do zrealizowania kierunek rozwoju plastikowego pieniądza. I choć na świecie wydano dotychczas 33 miliony kart nowego typu, w Polsce nie ma nadal nawet punktów obsługujących tego rodzaju produkt.
Obecnie 12 polskich banków we współpracy z Visa International Polska i PolCardem przygotowuje się do wydawania nowych na krajowym rynku kart. Lada dzień Pol-card zacznie przygotowywać infrastrukturę do obsługi klientów.
Karta chipowa łączy w sobie funkcje karty kredytowej, debetowej i „elektronicznej portmonetki” — w założeniu można nią płacić nawet za drobne zakupy lub rozmowy telefoniczne. Ponieważ szybkie przejście na nową technologię jest praktycznie niemożliwe, opracowano kartę posiadającą oprócz mikroprocesora również pasek magnetyczny — może ona być używana w istniejących w Polsce systemach.
— Fakt, że Polska ma słabo rozwiniętą infrastrukturę akceptacji kart, stanowi dodatkową sposobność szybszego przejścia do technologii mikroprocesorowej, ponieważ inwestując w jej rozwój będzie można od razu inwestować w urządzenia obsługujące karty chipowe — mówi Małgorzata OŐShaughnessy, dyrektor Visa International w Polsce.
Na razie liderem we wprowadzeniu nowych kart ma zostać PKO BP.
— W lipcu tego roku zaproponujemy klientom z Warszawy pierwsze karty. Zamierzamy wydać na początku 10 tys. kart — informuje Janusz Strzelecki z PKO BP.
Polskie przedstawicielstwo Europay International informuje, że banki dopiero rozważają kwestię ponoszenia kosztów wprowadzenia na rynek nowego produktu.
— Na razie w samej Warszawie już niedługo zainstalujemy pierwsze 200 punktów obsługi kart chipowych. Program pilotażowy ma tylko sprawdzić sprawność systemu — informuje Renata Gawkowska z PolCardu.