Nic więc dziwnego, że liczba transakcji realizowanych w polskiej sieci w dni z zakazem handlu zwiększyła się średnio o ok. 15 proc. — wynika z badań firmy QuarticOn.
Według analiz Polacy nadal najchętniej robią zakupy online w pierwszy dzień tygodnia, a firmy kurierskie odnotowują nieznacznie większy ruch w poniedziałki następujące po niedzieli z zakazem handlu. Wówczas liczba dostaw rośnie o niecałe 8 proc. w stosunku do pozostałych poniedziałków.
— Branża e-commerce rośnie w tempie ok. 20 proc. rocznie i to niezależnie od decyzji w kwestii handlowych niedziel. Szacuję, że restrykcje w sprzedażyw tradycyjnych sklepach dołożą w tym roku nawet kilka procent do tego wyniku. Trend jest wzmacniany przez postęp technologiczny w dziedzinie sztucznej inteligencji — twierdzi Paweł Wyborski, prezes w firmie QuarticOn.