- Potrzebujemy nowego wyznaczenia wag głosów w komórkach decyzyjnych EBC, zgodnie z ponoszonymi przez kraje ciężarami finansowymi – powiedział dziennikowi Handelsblatt konserwatywny poseł Klaus-Peter Willsch. – Jako główny wierzyciel, Niemcy muszą mieć prawo weta we wszystkich sprawach – dodał.

Reuters zwraca uwagę, że Willsch uważa iż prezes EBC, Mario Draghi, wyszedł poza swój mandat zapewnienia stabilności monetarnej.
Innym koalicyjnym politykiem, domagającym się reformy banku centralnego eurolandu, jest Frank Schaeffler z FDP.
- Formalnie, zasady wciąż obowiązują, ale w praktyce zostały zakwestionowane na zawsze – powiedział w rozmowie z Handelsblatt Online. – Potrzebujemy reformy systemu głosowania w Radzie EBC. To, że Cypr i Malta mają tyle samo głosów co Niemcy jest poważnym błędem – podkreślił.