Spółka Euro Security Products (ESP) z Pragi jest zalana zamówieniami z Niemiec i nie nadąża z zaspokajaniem popytu. W ubiegłym roku dostarczyła tam 25 tys. paralizatorów, z czego tylko w ostatnich czterech miesiącach 15 tys.
Paralizatory można sprzedawać w kilku europejskich krajach, m.in. w Czechach, Polsce, Słowacji, Francji, a wkrótce we Włoszech.