Plan wygląda następująco. W poniedziałek rano wagony, które pokonają 700-kilometrową trasę z Niemiec, będą przetaczane na bocznicę kolejową Przedsiębiorstwa Robót Kolejowych i Inżynieryjnych przy ul. Lotniczej 100.

„Tam dwa specjalne dźwigi przeniosą najpierw dwa rygle z wagonów bezpośrednio na dwa specjalistyczne pojazdy - ciągniki siodłowe MAN - z odpowiednimi naczepami. Pozostałe rygle zostaną złożone na placu przy bocznicy i w kolejnych dniach będą transportowane na stadion. Zdecydowano, że operacje załadunkowe na bocznicy będą się odbywały przy świetle dziennym” - głosi komunikat.
Inaczej będzie z transportem. Prafabrykaty będą transportowane po 22.00. Trasę przejazdu z Lotniczej na stadion zajmie 40 minut. W konwoju z udziałem pilotów, ekip technicznych i prawdopodobnie w asyście policji pojadą dwa samochody z dwoma ryglami. Pozostałe prefabrykaty będą przewożone w kolejne wieczory (między 22.00 a 6.00).
Wrocławski stadion ma mieścić prawie 42 tys. widzów. Będzie obiektem wielofunkcyjnym, na którym oprócz meczów piłkarskich, można będzie organizować koncerty. Pod trybunami znajdą się cztery niezależne budynki, w których powstaną m.in. klub fitness, kasyno, dyskoteka oraz sale konferencyjne i biurowe. Inwestorem jest miejski samorząd. Wykonawcą stadionu jest spółka Max Boegl.