Drugi pod względem wielkości producent gier komputerowych na świecie ściął tegoroczną prognozę zysków. To skutek umacniania się japońskiej waluty, co powoduje zmniejszenie zysków z eksportu oraz uszczupla pieniądze zdeponowane w zagranicznych bankach.
Zdaniem przedstawicieli koncernu z Kioto, zysk wyniesie 3,5 mld USD, czyli "tylko" o 34 proc. więcej niż przed rokiem. Wcześniej spodziewał się dynamiki na poziomie 50 proc. Analitycy szacowali ją na 41 proc. Od początku roku japońska waluty zwyżkowała wobec euro o 27 proc., a dolara — o 14 proc. W tym czasie notowania Nintendo zniżkowały o 54 proc.