
Notowania ropy zaliczają spadek podczas wtorkowej sesji o 8 centów, czyli 0,1 proc., docierając do poziomu 84,68 USD za baryłkę. Cena ropy West Texas Intermediate straciła 14 centów, czyli 0,2 proc., dochodząc do pułapu 80,69 USD.
Wcześniej podczas sesji wsparciem dla ropy naftowej okazały się dane wskazujące, że chińska gospodarka wzrosła w pierwszym kwartale o 4,5 proc. mocniej niż oczekiwano, a przepustowość rafinerii ropy naftowej zaliczyła w marcu zwyżkę do rekordowego poziomu.
Jednak perspektywa kolejnej podwyżki stóp procentowych w USA, która wspierała dolara amerykańskiego, nadal hamowała nastroje. Handlowcy oczekują, że Rezerwa Federalna w USA podniesie stopy procentowe o 25 punktów bazowych na majowym posiedzeniu.
Kurs dolara osłabił się we wtorek po wcześniejszych wzrostach. Silniejszy kurs dolara sprawia, że towary wyceniane w walucie amerykańskiej są droższe dla kupujących posiadających inne waluty.
We wtorek w centrum uwagi znajdzie się najnowsza migawka amerykańskich zapasów. Analitycy spodziewają się spadku zapasów ropy w USA o około 2,5 miliona baryłek, a także prognozują spadki benzyny i destylatów.