
Cena ropy Brent rośnie w poniedziałek popołudniu o 51 centów, czyli 0,6 proc., docierając do poziomu 83,51 USD za baryłkę. Notowania ropy West Texas Intermediate (WTI) zwyżkują z kolei o 43 centy, czyli 0,6 proc., dochodząc do pułapu 76,77 USD.
Grupa producentów OPEC+, składająca się z Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) i sojuszników, w tym Rosji, zgodziła się w październiku obniżyć cele wydobycia ropy naftowej do końca obecnego roku o 2 mln baryłek dziennie (bpd).
Ponadto Rosja planuje zmniejszyć produkcję ropy o 500 tys. baryłek dziennie. Odpowiada to około 5 proc. wydobycia przez nią tego surowca.
Analitycy prognozują że import ropy naftowej do Chin osiągnie rekordowy poziom w 2023 r., aby sprostać zwiększonemu popytowi na paliwo transportowe i powstaniu nowych rafinerii.
Jak donosi agencja Reutersa, od czasu embarga Unii Europejskiej Chiny oraz Indie stały się głównymi odbiorcami rosyjskiej ropy.