Nowa Zelandia zamyka Auckland

ARŻ, Bloomberg
opublikowano: 2020-08-11 13:08
zaktualizowano: 2020-08-11 12:00

Nowa Zelandia odnotowała pierwsze lokalne przypadki koronawirusa od ponad 100 dni. Władze podjęły decyzję o zamknięciu największego miasta w kraju, Auckland, aby zapobiec rozwojowi drugiej fali epidemii.

Cztery przypadki zakażenia wykryto w jednym gospodarstwie domowych. Ich pochodzenie nie zostało zidentyfikowane.

Auckland, Nowa Zelandia
fot. Bloomberg

Od południa w środę Auckland przejdzie na trzy dni na trzeci poziom w nowozelandzkim systemie ostrzegawczym, sygnalizując ludziom, że powinni pozostać w domu, jeśli to możliwe i unikać kontaktu z innymi. Resztę kraju obejmą ograniczenia drugiego stopnia. W ich skład wchodzą m.in. nakaz zachowywania dystansu społecznego i ograniczenia dotyczące wielkości zgromadzeń.

Wykrycie nowych przypadków koronawirusa przerwało 102-dniową serię bez lokalnych transmisji. W tym czasie zakażenie wykrywano jedynie u osób przyjeżdżających do kraju, które były kierowane na kwarantannę. Przedstawiciele służby zdrowia ostrzegają, że powrót stanu epidemii jest kwestią czasu.