Teresa Kamińska, prezes Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (PSSE), śmieje się, że zabrała się do kolejnych megaprzedsięwzięć. Doświadczenie ma, bo już skończyła budowę Crystal Parku na 177 ha w Łysomicach, gdzie działają Sharp i jego poddostawcy. Tym razem zajmie się terenami po upadłej Stoczni Gdynia. Cel — zamiana postoczniowych terenów w przemysłową wizytówkę miasta. Do Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej ma zostać włączonych niemal 20 ha.
Pierwszy duży projekt można zapisać już na konto prezes Kamińskiej. I to nie byle jaki. Na liczącym 12,6 ha terenie inwestować będzie Energomontaż Północ Gdynia z giełdowej grupy Energomontażu Północ, należącej z kolei do Polimeksu-Mostostalu. Firma wybuduje za 37,26 mln zł hale, w których będzie wytwarzać wielkogabarytowe urządzenia, m.in. do budowy platform wiertniczych i dla energetyki jądrowej. Natomiast w suchym doku mają powstawać elementy kolumn rektyfikacyjnych dla przemysłu petrochemicznego.
Zainteresowani przedsiębiorcy mają szansę na wejście do pomorskiej strefy i skorzystanie z ulg podatkowych. Czy zrobi to największy obecnie gracz — Crist, który kupił najważniejsze gdyńskie aktywa?
Zadowolony jest Patryk Michalak, prezes Stoczni Gdynia. Niedawno opisywaliśmy jego pomysł, by na terenach postoczniowych uruchomić produkcję offshore dla górnictwa morskiego.
Więcej w poniedziałkowym "Pulsie Biznesu"