Po blisko godzinie handlu S&P500 i technologiczny Nasdaq tracą po około 0,1 proc., a Dow Jones utrzymuje się na blisko 0,3 proc. minusie. Spadki napędza branża ochrony zdrowia, która do tej pory była jednym z liderów hossy.
- Rynek nie ma sił wyjść na nowe szczyty. Kiedy sytuacja gospodarcza nie poprawia się w takim tempie, jak inwestorzy tego oczekiwali, indeksy zachowują się słabo – komentował dla Bloomberga David Sowerby, zarządzający towarzystwa Loomis Sayles & Co.
Choć S&P500 wciąż utrzymuje się na odległość niespełna 2 proc. od historycznego rekordu sprzed dwóch tygodni, subindeks branzy biotechnologicznej jest już 11 proc. poniżej wartości z końca lutego. Mocno zniżkują także notowania spółek internetowych. Akcje Facebooka straciły w tym miesiącu 12 proc., a branżowy subindeks poszedł w dół o 8 proc.
