Nowy podatek to wyrok na spółki

Jarosław KrólakJarosław Królak
opublikowano: 2020-11-09 16:56

Co trzeci ankietowany właściciel spółki komandytowej zapowiada zamknięcie biznesu po wprowadzeniu obciążenia podatkiem CIT.

97 proc.

Tylu współwłaścicieli spółek komandytowych uważa, że CIT zmniejszy ich skłonność do inwestycji...

86,5 proc. - ...tylu spodziewa się wzrostu niechęci do zatrudniania...

65,7 proc. - ...a tylu zamierza zmienić formę spółki na inną.

Nie opadają emocje związane z zaplanowanym przez rząd od 1 stycznia 2021 r. opodatkowaniem spółek komandytowych CIT. Związek Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP) wspólnie z Crido oraz InfoCredit przedstawił wyniki ankiety wśród przedsiębiorców – współwłaścicieli spółek komandytowych. Potwierdzają przewidywania - nowe obciążenie negatywnie wpłynie na gospodarkę.

- Zmianami najbardziej zaniepokojone są małe spółki rodzinne . To one przeważały w naszej ankiecie – informuje Jerzy Wonka z InfoCredit.

Tylko 6,5 proc. ankietowanych stwierdziło, że wprowadzenie podatku niczego nie zmieni w ich działalności. Reszta wskazała na poważne zagrożenia. Ponad połowa pytanych myśli o „ucieczce” ze spółki komandytowej do innej formy prawnej. Prawie 30 proc. ankietowanych przyznało, że będą zmuszeni zamknąć swoje spółki komandytowe.

Ustawa, niedawno uchwalona przez Sejm, została skierowana do Senatu.

- Pozostaje mieć nadzieję, że Senat usłyszy głos polskich przedsiębiorców i złe przepisy nie zostaną uchwalone – mówi Mateusz Stańczyk z Crido.

Jakub Bińkowski z ZPP podkreśla, że trudno zrozumieć determinację rządu w kwestii obciążenia spółek komandytowych, skoro - jak przyznał resort finansów - tylko w sześciu przypadkach fiskus powziął podejrzenie, że zostały wykorzystane do agresywnej optymalizacji podatkowej. W Polsce jest obecnie 40,5 tys. spółek komandytowych.