NWR: rynek węgla coraz bardziej wymagający

KZ
opublikowano: 2012-08-23 08:23

W pierwszym półroczu przychody NWR spadły o 17 proc. do 694 mln EUR, EBITDA zmniejszyła się do 37 proc. do 158 mln EUR, a zysk netto wyniósł 35 mln EUR.

Spółka nieznacznie podniosła cel produkcyjny dla węgla do 11,0-11,1 mln ton, dla koksu został utrzymany na poziomie 700 tys. ton, a cel dla sprzedaży węgla i koksu to - odpowiednio - 10,3-10,4 mln ton i 600 tys. ton.

Ceny węgla koksującego i koksu na trzeci kwartał uzgodniono odpowiednio na poziomie 129 euro za tonę oraz 294 euro za tonę.

- Pomimo obiecującego początku 2012 r. rynek regionalny stał się coraz bardziej wymagający w dalszej części roku. Dominujące problemy strukturalne w obszarze strefy euro nadal miały wpływ na koniunkturę, czego skutkiem było spowolnienie na regionalnym rynku stali. Cały świat boryka się z nadwyżką podaży na rynku węgla koksującego i spadkiem cen spotowych - mówi Mike Salamon, prezes NWR, cytowany w komunikacie prasowym.

Prezes podkreślił, że na tym tle wyniki NWR za pierwsze sześć miesięcy roku były solidne.

- Byliśmy w stanie zrównoważyć trudne warunki cenowe lepszym asortymentem węgla, prężną produkcją i ścisłą kontrolą kosztów. W połowie roku raportujemy, że utrzymaliśmy koszty operacyjne na niezmienionym poziomie w walucie lokalnej, co jest dobrym wynikiem biorąc pod uwagę zarówno rosnące wyzwania kosztowe stojące przed przemysłem oraz zwiększenie średniej głębokości naszych kopalni.
Od momentu ustalenia międzynarodowej benchmarkowej ceny najwyższej jakości węgla koksującego w czerwcu 2012 r., światowe spotowe ceny węgla koksującego obrały tendencję spadkową. Trend ten został zapoczątkowany w naszym regionie przez nadwyżkę półmiękkiego węgla koksowego na tym obszarze. Zatem różnica pomiędzy benchmarkiem węgla kamiennego najwyższej jakości, a kierunkiem zmian ceny spotowej węgla gorszego gatunku uległa pogłębieniu, częściowo niwelując odniesienie regionalnych cen do kwartalnego międzynarodowego benchmarku dla twardego węgla koksującego najwyższej jakości - dodał prezes Salamon.

 

W komunikacie podano, że gruntowny przegląd projektu Dębieńsko jest w toku, a zakończenie procesu potrwa kilka miesięcy. Jak ogłoszono w maju, decyzja o przeglądzie została podjęta ze względu na zmianę warunków zarządzania zasobami wodnymi oraz presję inflacyjną dotyczącą rozwoju kopalni w Polsce.

- Ponieważ przegląd jest procesem złożonym, nie możemy komentować wyników cząstkowych i szacujemy, że poinformujemy rynek o wynikach pod koniec tego roku - mówi Mike Salamon.