O cenach usług windykacyjnych

Bogdan Wyżnikiewicz
opublikowano: 2004-12-06 00:00

W obszarze cen usług windykacyjnych polski rynek stopniowo upodabnia się do rynków rozwiniętych. Symptomem zmian jest m.in. fakt, że liderzy krajowego rynku windykacji za usługi związane z windykacją (poza sądową) nie pobierają z reguły opłat wstępnych od klientów, a ich wynagrodzenie ma charakter prowizyjny i jest ściśle związane ze skutecznością działań. Wysokość prowizji jest z reguły uzależniona od charakteru pakietu wierzytelności przekazanego do windykacji.

Jeśli cechy pakietu wskazują, że odzyskanie długów może być trudne, prowizja jest ustalana na wyższym poziomie niż w przypadku długów teoretycznie łatwiejszych do odzyskania. Innym czynnikiem wpływającym na wysokość stawki jest średnia wartość sprawy. Im niższa — tym prowizja za odzyskanie należności jest wyższa. Na wysokość prowizji wpływa też skuteczność działań windykacyjnych — im wyższa, tym wyższe wynagrodzenie. Czasami w umowach ustala się jedną, sztywną stawkę prowizyjną, jednakże taka praktyka jest rzadkością.

Z badań przeprowadzonych przez IBnGR wynika, że zależnie od branży, średnie stawki prowizyjne kształtują się następująco:

- banki — 7-25 proc.

- banki spółdzielcze — 8-30 proc.

- bilety — 30-40 proc.

- pośrednicy finansowi — 12-35 proc.

- operatorzy telekomunikacyjni — 10-40 proc.

- operatorzy telewizji kablowych i cyfrowych — 7-35 proc.

W przypadku dodatkowych usług windykacyjnych np. monitoringu należności, najczęściej pobierana jest stała zryczałtowana opłata za obsługę jednego rekordu (dłużnika). Na wysokość opłaty ma wpływ m.in. ilość spraw przekazywanych do monitoringu. Im więcej jest spraw, tym cena jednostkowa usług niższa. W przypadku usług związanych z dochodzeniem należności na drodze sądowej firmy windykacyjne pobierają z reguły standardowe opłaty związane z kosztami sądowymi.

Bogdan Wyżnikiewicz IBnGR