Obniżka podatku odciąży KGHM

Kamila WajszczukKamila Wajszczuk
opublikowano: 2025-02-10 14:17

Ograniczenie podatku miedziowego to pozytywna wiadomość z punktu widzenia KGHM, który musi inwestować w nowe złoża.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • dlaczego kurs KGHM pozytywnie zareagował na zapowiedź ministra finansów
  • jak obniżenie podatku miedziowego może wpłynąć na spółkę
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Obniżenie wymiaru podatku od wydobycia niektórych kopalin, potocznie zwanego podatkiem miedziowym, zapowiedział w poniedziałek minister finansów Andrzej Domański. To podatek płacony od wydobycia miedzi, srebra, ropy naftowej i gazu ziemnego. W praktyce dotyka przede wszystkim KGHM.

— MF widzi możliwość ograniczenia podatku miedziowego o 500 mln zł od 2026 r. i o 700 mln zł w kolejnym — zapowiedział Andrzej Domański podczas wydarzenia “Polska. Rok przełomu”.

O rozmowach z przedstawicielami rządu dotyczących podatku miedziowego KGHM informował pod koniec stycznia. Według wyliczeń Jakuba Szkopka, analityka Erste Securities, za cały 2024 r. spółka może zapłacić nawet 3,9 mld zł podatku. KGHM argumentuje potrzebę zmian koniecznością prowadzenia inwestycji rozwojowych.

Na deklarację ministra zareagowali inwestorzy. Około godziny 13:30 kurs KGHM rósł o ponad 7 proc.

— Zapowiedź zmian w podatku miedziowym jest pozytywna dla KGHM. Rynek spekulował na ten temat, ale dopiero teraz padło zapewnienie, że podatek zostanie obniżony. Zaskoczyło to rynek, dlatego kurs mocno reaguje — mówi Michał Kozak, analityk Domu Maklerskiego Trigon.

Ma jednak kilka wątpliwości dotyczących tego, jak w praktyce będzie wyglądać zmiana w opodatkowaniu.

— Powstaje pytanie o trwałość tej zmiany. Na razie minister zapowiedział, o ile zostanie obniżona wartość podatku w 2026 i 2027 r. — dodaje analityk.

Paweł Puchalski, analityk Biura Maklerskiego Santander, szacuje, że pozytywny wpływ obniżenia podatku miedziowego dla KGHM może wynieść 25 zł na akcję.

— Powstaje jednak pytanie, czy z obniżką nie będą się wiązać dodatkowe obowiązki dla spółki, na przykład w obszarze nakładów inwestycyjnych — mówi analityk Santandera.

Podkreśla, że potrzeby inwestycyjne spółki w kolejnych latach będą znaczące. KGHM musi inwestować, żeby utrzymać wydobycie na obecnym poziomie, bo obecnie eksploatowane złoża powoli się wyczerpują.

— Zbudowanie nowych kopalń może kosztować minimum kilkanaście miliardów złotych. KGHM będzie więc musiał w przyszłości wydawać na inwestycje dużo więcej niż teraz, czego finansowaniem, w mojej ocenie, może być obniżony podatek od wydobycia — dodaje Paweł Puchalski.