Odbiorcy liczą na niższe ceny

Katarzyna Kozińska, Katarzyna Jaźwińska, Paweł Janas
opublikowano: 2005-04-11 00:00

Spadek cen stali odczuła tylko branża budowlana. Pozostali odbiorcy liczą, że będzie taniej.

Andrzej Stachura

prezes Stoczni Szczecińskiej Nowej

Ceny blach okrętowych spadły o około 20 USD na tonie. Nie jest to znacząca obniżka. Przez ostatnie dwadzieścia lat ceny blach do budowy statków wynosiły około 300 USD za tonę, a w ubiegłym roku wrosły do poziomu 800-900 USD za tonę. Udział kosztów zakupu stali w cenie statku stanowił około 15 proc., a dziś około 30 proc.

Nasi dostawcy starają się utrzymać ubiegłoroczne ceny. Rozpoczęliśmy jednak negocjacje w sprawie obniżki.

Konrad Jaskóła

prezes Polimexu Mostostalu

Siedlce

Zauważyliśmy ochłodzenie koniunktury na rynku hutniczym. Ceny niektórych wyrobów stalowych spadły do poziomu ubiegłorocznego. Producenci zapełnili magazyny i obecnie mamy do czynienia z wysokim poziomem zapasów. Mam nadzieję, że tendencja wyhamowywania wzrostu cen stali utrzyma się, wówczas firmy budowlane obniżą koszty i poprawią rentowność.

Czesław Świstak

dyrektor ds. finansowych FIAT Auto Poland

Na razie nie obserwujemy obniżek cen stali krajowej ani pochodzącej z importu. Spodziewamy się jednak, że to nastąpi. Wystąpimy wówczas do naszych dostawców o obniżki cen dostarczanych podzespołów.

Andrzej Libold

prezes Zelmera

Nie zauważyliśmy na razie jakichkolwiek sygnałów spadku cen stali. Stal prądnicowa nadal jest bardzo droga, a dostawcy nie są skłonni do obniżania cen. Zdarza się, że w niektórych wypadkach od pośrednika można kupić surowiec po korzystniejszej cenie niż w hucie.

Zakupy stali stanowią u nas 10 proc. kosztów materiałów, a aluminium 5 proc. Jeśli tylko jest taka możliwość, renegocjujemy kontrakty, by uzyskać lepsze warunki finansowe.