Kompleks Airport City Gdańsk ma się składać z siedmiu budynków łączących — obok biurowej — również funkcje usługowe, gastronomiczne oraz hotelu. Będzie to pierwsze w Polsce Airport City — czyli centrum biznesowe poza centrum miasta, za to przy lotnisku. Takie projekty mają m.in. Monachium, Paryż czy Manchester. Jako pierwszy powstanie budynek Alpha, oferujący 8,5 tys. m kw. powierzchni użytkowej na sześciu piętrach i 197 miejsc do parkowania na dwóch kondygnacjach pod ziemią.

Przetarg na budynek ma być ogłoszony jeszcze w sierpniu, a budowa ma się zacząć w IV kw. 2019 r. i zakończyć w II lub III kw. 2021 r. Nazwy biurowców nawiązują do alfabetu lotniczego, kolejne więc będą Bravo, Charlie, Delta, Echo, Foxtrot i Golf. Harmonogram budowy Bravo będzie uzależniony od powodzenia komercjalizacji obiektu Alpha. Dzieło zwieńczy budowa hotelu. Inwestorem Airport City Gdańsk jest Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy. Spółka zarządza trzecim co do wielkości lotniskiem w Polsce, które w 2019 r. zamierza obsłużyć 5 mln pasażerów. Obecnie realizowanych jest stąd 81 połączeń do 21 krajów, w tym do 10 hubów lotniczych: Zurychu,
Dusseldorfu, Frankfurtu, Monachium, Amsterdamu, Helsinek, Kopenhagi, Oslo, Sztokholmu i Warszawy.
— Projekt Airport City Gdańsk to inwestycja, która w dłuższej perspektywie umożliwi dywersyfikację przychodów naszej spółki. Chcemy, aby za kilkanaście lat stanowiły one istotną część naszej aktywności i były uzupełnieniem przychodów z działalności lotniskowej i pozalotniskowej. W ten sposób powiększamy także majątek spółki, równocześnie budując nową dzielnicę lotniskową — mówi Tomasz Kloskowski prezes Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy.
Trójmiejski rynek biurowy zlokalizowany jest w centrum, obok przebiegającej wzdłuż aglomeracji linii kolei miejskiej. Cała powierzchnia biurowa aglomeracji liczy obecnie 790 tys. m kw., z czego prawie 30 proc. znajduje się w okolicach skrzyżowania al. Grunwaldzkiej i Kołobrzeskiej. Nowe lokalizacje biurowe za Obwodnicą Trójmiasta, a wśród nich kompleks Aiport City, mogą stać się alternatywą dla najpopularniejszych obecnie stref biznesowych.
— Biuro w takiej lokalizacji to dobre rozwiązanie dla najemców, których pracownicy muszą często podróżować w kraju i za granicę — mówi Marcin Faleńczyk, ekspert JLL, firmy odpowiedzialnej za komercjalizację.
5 proc. Tylko taka część powierzchni biurowej w Trójmieście jest dostępna do wynajęcia od ręki.