OFE sprzedawały polskie akcje

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2015-03-24 00:00

W lutym fundusze emerytalne wolały kupować walory zagranicznych spółek niż polskich.

Indeksy warszawskiej giełdy rosły, ale zarządzający otwartymi funduszami emerytalnymi (OFE) woleli raczej kontynuować dywersyfikowanie geograficzne portfela. Według wyliczeń Macieja Marcinowskiego, analityka Trigon Domu Maklerskiego, na akcje w sumie wydano równowartość 700 mln zł, przy czym saldo zakupów za granicą wyniosło 1,1 mld zł, a podaż w kraju — prawie 360 mln zł.

Do najaktywniejszych (podobnie jak w poprzednich miesiącach) należało ING OFE, a spory apetyt na akcje przejawiały też fundusze Nordei, Avivy i Aegona. Największe zlecenia sprzedaży wystawiali natomiast zarządzający z PZU.

Co ciekawe, to właśnie ten fundusz wypracował w lutym najwyższą stopę zwrotu, sięgającą 2,3 proc. Konkurenci nie byli jednak dużo gorsi — średnia sięgnęła 1,8 proc., a najmniej powodów do zadowolenia mogą mieć klienci Nordei, których aktywa emerytalne przyrosły o 1,4 proc.

W lutym ZUS przekazał do OFE 264 mln zł (od początku roku 496 mln zł), a w drugą stronę w ramach tzw. suwaka przetransferowano 352 mln zł (698 mln zł od początku roku).