Okienko zaczyna się zamykać

Jagoda Fryc
opublikowano: 2014-07-08 00:00

Zostały już tylko 3 tygodnie na decyzję o losie przyszłych składek emerytalnych

Dotychczas deklarację o zamiarze dalszego oszczędzania w OFE złożyło 458,4 tys. osób (nieco ponad 3 proc. spośród 14 mln ubezpieczonych),z tego prawie 60 proc. wysłano pocztą, a niecałe 5 proc. poprzez kanał elektroniczny (PUE). Czas na ewentualne złożenie oświadczenia o kontynuacji przekazywania składki do otwartego funduszu emerytalnego jest do 31 lipca. Jeśli oświadczenia nie złożymy — całość składki trafiać będzie do ZUS. Dla tych, którzy jeszcze nie dokonali wyboru, przygotowaliśmy garść przydatnych informacji. Gdy zdecydujemy się oszczędzać w OFE, musimy pamiętać, że fundusze emerytalne za pieniądze, które do nich trafiają, kupują instrumenty finansowe (akcje, obligacje korporacyjne), a więc częściowo wysokość naszej emerytury będzie uzależniona od sytuacji na rynku finansowym.ZUS natomiast wydaje składki na bieżące świadczenia, jednocześnie zapisuje wysokość kapitału na wirtualnym koncie oraz dokonuje waloryzacji. Wysokość podwyżek zależy od inflacji i realnego wzrostu płac. W latach 2000-12 indeksacja wynosiła średnio 6,8 proc. Emerytura z ZUS jest gwarantowana konstytucyjnie i ustawowo, ale w przypadku problemów w finansach publicznych zmianie na niekorzyść może ulec sposób waloryzacji składek. Taką możliwość dają już dotychczasowe orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Decydując się wyłącznie na ZUS, uzależniamy wysokość naszej emerytury od kondycji polskiej gospodarki i budżetu państwa.

458 tys. Tyle osób z 14 mln uprawnionych zadeklarowało kontynuację przekazywania części składki do OFE.