Zarząd Onico złożył w warszawskim sądzie rejonowym wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego wraz z wnioskiem o udzielenie zabezpieczenia. Tymczasem prezes URE cofnął spółce jedną z koncesji.
"Emitent wniósł o otwarcie postępowania sanacyjnego w stosunku do Emitenta, zabezpieczenia majątku Emitenta poprzez zawieszenie trwających postępowań prowadzonych wobec Emitenta oraz poprzez uchylenie dokonanych zajęć rachunków bankowych" - podało Onico.
Spółka chce, by ten wniosek rozpoznano zanim sąd rozpatrzy wcześniej złożony wniosek o upadłość firmy.
Onico przyznaje, że ma ma zaburzoną płynność finansową, ale w oparciu o posiadane koncesje na obrót w kraju paliwami ciekłymi, a także koncesje MPC na magazynowanie paliw ciekłych i przeładunek paliw ciekłych (LPG) oraz WPC na wytwarzanie paliw ciekłych (LPG) na terenie morskiego terminalu w Gdyni oraz terminalu w Plancie, spółka planuje prowadzenie procesu sanacji. Ma to doprowadzić do przywrócenia płynności finansowej i poszerzenia działalności podstawowej.
Wcześniej, w oddzielnym komunikacie, spółka podała, że Prezes URE cofnął jej koncesję na obrót paliwami ciekłymi za granicą. Przyczyną jest brak przedstawienia w stosownym terminie zabezpieczenia na kolejny okres wykonywania działalności. Spółka tłumaczy, że jest to konsekwencja braku zawarcia porozumienia z bankami.
Podpis: Kamil Zatoński