- Problem jest taki, że cel krajów eksportujących ropę, czyli to, że cena baryłki utrzymuje się powyżej 60 USD, został w zasadzie osiągnięty - mówi Czyżewski. - Wysoka cena na pewno utrudni podjęcie decyzji o wydłużeniu porozumienia o ograniczeniu wydobycia. A na pewno pojawia się pytanie o trwałość jego trwałość - dodaje.
Adam Czyżewski mówi też, że nie należy bezpośrednio łączyć cen paliw z cenami ropy. - W średnim okresie zdarza się, że te rynki podążają w różnych kierunkach - argumentuje.
Więcej w wideo:
OPEC coraz skuteczniejszy w kontroli cen ropy
opublikowano: 2017-11-16 17:57
zaktualizowano: 2017-11-16 17:58
- Oczekiwania są takie, że OPEC utrzyma obniżone poziomy wydobycia ropy naftowej do końca 2018 roku i to one wpływają na ostatnią zwyżkę cen tego surowca - mówi Pulsowi Biznesu podczas Kongresu 590 główny ekonomista PKN Orlen Adam Czyżewski.