Cięcia wydobycia ropy, które wprowadził OPEC, mogą spowolnić proces poprawy sytuacji gospodarczej w USA — wynika z raportu amerykańskiego urzędu energetyki EIA. Lekarstwem może stać się podwyższenie wydobycia w drugim półroczu o 1 mln baryłek dziennie. OPEC wprowadził od stycznia cięcia produkcji, do których namówił też największych eksporterów spoza kartelu i obecnie produkuje się 1,5 mln baryłek ropy mniej. Ma to na celu podwyższenie jej cen, które spadły od września o jedną trzecią. Jednak autorzy raportu sądzą, że jeśli nadal będzie na rynku tak mało ropy, jej ceny będą wyższe od górnego poziomu ustalonych przez OPEC widełek 22-28 USD za baryłkę. Na dodatek droga ropa zagrozi nie tylko poprawie kondycji USA, ale całego świata. Tymczasem nie zanosi się na zmianę polityki OPEC. Ali Rodriguez, sekretarz generalny organizacji, zapowiada, że w tym roku nie będzie wzrostu wydobycia. Kilka dni temu był on w Moskwie, gdzie starał się przekonać rząd, by utrzymał zmniejszone wydobycie.