Na ten problem wskazuje co najmniej 9 proc. ankietowanych, a 4 proc. badanychzdarzyło się w ogóle nie otrzymać pensji. Te problemy częściej dotykają zatrudnionych na zlecenie i o dzieło niż na etacie. Przeważają opóźnienia do miesiąca (66 proc.) i powyżej miesiąca (25 proc.). Spóźnione wypłaty są najczęstsze w budownictwie(24 proc.), usługach (13 proc.) i handlu detalicznym (11 proc.).
— Spóźnione pensje to dla pracowników sygnał, że firma ma kłopoty finansowe, bo jeśli pojawiają się trudności z rozliczeniami, to przedsiębiorcy wypłatę wynagrodzeń traktują priorytetowo — komentuje Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitora. W hierarchii koniecznych płatności na pierwszym miejscu firmy wymieniają podatki, ZUS (46 proc.) i płace (42 proc.).