W piątek w trakcie sesji kurs CD Projektu mocno zyskiwał i ustanowił nowy rekord — 259,8 zł, co oznacza kapitalizację spółki na poziomie blisko 25 mld zł. Wzrost wyceny to reakcja na raport półroczny opublikowany w czwartek po sesji. Choć zysk i przychody producenta gier okazały się dużo lepsze od oczekiwań, to nie wyniki leżały u podstaw zwyżki. Była nią pozycja bilansowa „rozliczenie międzyokresowe przychodów”, która rzuciła światło na liczbę przedsprzedanych sztuk „Cyberpunka 2077” — tytułu od miesięcy rozgrzewającego graczy i wyobraźnię inwestorów. Zarząd producenta gier nie ukrywa, że przedsprzedaż idzie dobrze.

— Jesteśmy bardzo zadowoleni, ale jest to dopiero początek — mówi Adam Kiciński, prezes CD Projektu.
Naturalne są porównania do ostatniej dużej produkcji studia: „Wiedźmina 3”.
— Krzywa przedsprzedaży wygląda tak samo, ale preorderów „Cyberpunka” jest więcej. Nie podajemy celowo liczby dlatego, że w pierwszym miesiącu przedsprzedaży „Wiedźmina 3” zebraliśmy mniej niż 10 proc. całości. Absolutna większość preorderów jest realizowana pod koniec, gdy ukazują się recenzje — mówi prezes.
Na jaką przedsprzedaż wskazują liczby z bilansu? Łukasz Kosiarski, analityk Pekao IB, szacuje, że do końca czerwca spółka sprzedała około 450 tys. kopii gry i ocenia, że to dobry początek przedsprzedaży.
Kacper Koproń, analityk Trigon DM, szacuje przedsprzedaż do końca czerwca między 360 a 420 tys. kopii. Założenia opiera na informacji, że około 1/3 sprzedanych kopii w cyfrowej dystrybucji PC wyszła na GOG.com oraz przyjęcia ceny jednostkowej gry na poziomie 60 USD.
— To, co widzimy na bilansie, to tylko preordery w dystrybucji cyfrowej na PC bez pudełek PC i bez wersji konsolowych. Szacunek łącznej liczby preorderów obarczony jest istotnym marginesem błędu, gdyż sama spółka nie posiada wszystkich danych od dystrybutorów. Przewiduję jednak, że CD Projekt przebił 1 mln sztuk preorderów na wszystkich platformach — mówi analityk.
Przypomina, że na tydzień przed premierą „Wiedźmina 3” spółka podała informację o 1 mln sztuk w przedsprzedaży, a w dniu premiery poinformowała już o 1,5 mln.
— Wiemy, że w pierwszym kwartale sprzedaż „Wiedźmina 3” wyniosła nieco ponad 6 mln sztuk, czyli czterokrotnie więcej niż było preorderów. W przypadku „Cyberpunka” — podobnie jak w przypadku „Wiedźmina 3” — największego wzrostu spodziewałbym się po pierwszych recenzjach i hands- -on (moment, w którym recenzent może wypróbować w grę), czyli 2-3 tygodnie przed premierą — mówi Kacper Koproń.
Analitycy, z którymi rozmawiał „PB”, uważają dane o przedsprzedaży za optymistyczne. Większość zastrzega jednak, że budowanie prognoz na bazie szacowanej przedsprzedaży gry w ciągu dwóch tygodni od uruchomienia obarczone jest dużym ryzykiem błędu.