Orlen inwestuje w morską logistykę

Magdalena GraniszewskaMagdalena Graniszewska
opublikowano: 2022-10-13 17:08

Orlen zainwestuje w Świnoujściu w port instalacyjny dla morskich wiatraków, a duński Vestas postawi nieopodal fabrykę gondol i turbin.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • z kim Orlen będzie budował port w Świnoujściu
  • kto za co będzie odpowiedzialny
  • jak duża będzie zapowiadana duńska fabryka turbin
  • gdzie powstają inne porty do obsługi morskich inwestycji
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

- Do procesów inwestycyjnych związanych z Bałtykiem niezbędna jest logistyka, którą trzeba zbudować. To ona da gwarancję powodzenia tym procesom – mówił w czwartek Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen.

Szef paliwowej firmy, inwestującej jednocześnie w energetykę, przyjechał do Świnoujścia, by podpisać umowę z Krzysztofem Urbasiem, prezesem Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście. W Świnoujściu zbudują wspólnie port instalacyjny.

Port na 80 turbin rocznie:
Port na 80 turbin rocznie:
Port, który Daniel Obajtek, szef Orlenu (z prawej), i Krzysztof Urbaś, szef Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, chcą zbudować w Świnoujściu, będzie mógł obsługiwać 80 morskich turbin wiatrowych rocznie.
Dariusz Gorajski / Forum

Port nie tylko dla orła

- Inwestycję skończymy na przełomie 2024 i 2025 r. To duże przedsięwzięcie, wymagające czasu i wysiłku – podkreślał Daniel Obajtek.

Plan zakłada, że porty zbudują dojście do portu i nabrzeże, a w infrastrukturę zainwestuje Orlen.

- Powstaną dwa nabrzeża zdolne obsłużyć największe statki i umożliwiające wstępne montowanie turbin i masztów – wyliczał Daniel Obajtek.

Inwestorem w porcie będzie Orlen, ale obiekt będzie otwarty również dla innych klientów budujących farmy wiatrowe na polskiej części Bałtyku.

Powstanie duńska fabryka

Świnoujście i Szczecin mają szanse stać się hubem offshorowym, skupiającym więcej przedsięwzięć związanych z morską energetyką wiatrową. W czwartek, wciąż w czasie tej samej uroczystości, duński Vestas ogłosił plan budowy fabryki montującej gondole i turbiny. Obiekt będzie dostarczał elementy zarówno na rynek polski, jak i na rynki globalne. Rozpocznie działalność w drugiej połowie 2024 r. i stworzy od 600 do 700 miejsc pracy.

Turbina Vestasa została ostatnio wybrana przez Orlen na potrzeby jego pierwszej morskiej farmy wiatrowej, która będzie budowana w ramach tzw. pierwszej fazy rozwoju. W ramach drugiej fazy lokalizacji jeszcze nie przydzielono, ale Orlen ma wielkie ambicje i stara się o 11 dostępnych lokalizacji. Z myślą o tych lokalizacjach zawarł rok temu partnerstwo z amerykańskim GE, który tez produkuje turbiny wiatrowe.

Gdańsk też chce instalować

- W Polsce jest przestrzeń na dwa porty instalacyjne – ocenia Oliwia Mróz-Malik z Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.

Poza Świnoujściem port instalacyjny ma szanse powstać w Gdańsku. To inicjatywa rządowa będąca na etapie przetargu na dzierżawę terenu. Poza tym potrzebne będą porty serwisowe. Orlen (występujący w sojuszu z Northland Power) ma tu plany związane z Łebą, podobnie jak norweski Equinor, w aliansie z Polenergią. O Ustce myśli zaś PGE i w poniedziałek, 17 października, ma przedstawić plany związane z wykorzystaniem tej lokalizacji jako bazy serwisowo-operacyjnej dla projektów offshore. Ustką interesuje się też niemiecki RWE. Poza tym francusko-portugalski Ocean Winds celuje we Władysłowowo. Offshorowe plany ma też Kołobrzeg.

Polskie morze przyciąga

Na polskim Bałtyku inwestycje wiatrowe prowadzą już: Polenergia kontrolowana przez Dominikę Kulczyk, państwowe PGE i PKN Orlen, a także niemieckie RWE i francusko-portugalskie Ocean Winds. To tzw. pierwsza faza, która ma zaowocować powstaniem farm o łącznej mocy 5,9 GW. Druga faza to uruchomiony już wyścig o 11 nowych lokalizacji, który przyciągnął tłumy. Wpłynęło ponad 130 wniosków od największych polskich spółek energetycznych i podmiotów z europejskiej czołówki branży offshore. Wśród nich są PKN Orlen, PGE, KGHM w sojuszu z Totalem, Orsted z ZE PAK, Equinor, Iberdrola, RWE, Ocean Winds i Shell. Analiza wniosków zajmie resortowi infrastruktury kilka miesięcy. Moc wiatraków na tych 11 nowych obszarach może sięgnąć ok. 10 GW.