Ostrożność przed decyzją Fed. Nvidia w centrum uwagi

Tadeusz Stasiuk
opublikowano: 2025-12-09 13:33

Kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy wahają się w niewielkim zakresie co sugeruje ostrożne podejście inwestorów do wtorkowego handlu. Gracze giełdowi szykują się na najważniejsze wydarzenie tygodnia – środową decyzję Rezerwy Federalnej w sprawie stóp procentowych. W centrum uwagi ponownie znalazły się akcje Nvidii, co jest pokłosiem politycznych decyzji związanych ze sprzedażą zaawansowanych chipów do Chin.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Na około dwie godziny przed otwarciem sesji futures na Dow Jones Industrial Average zwyżkowały o 0,06 proc., kontrakty na S&P 500 dodawały 0,07 proc., natomiast Nasdaq 100 pozostawał blisko poniedziałkowego poziomu.

Inwestorzy pozytywnie zareagowali na informację, że prezydent Donald Trump zatwierdził sprzedaż chipów H200 do „zaufanych klientów” w Chinach. Porozumienie zakłada, że 25 proc. przychodów z tej sprzedaży trafi do rządu USA, co pozwoliło ominąć wcześniejsze restrykcje eksportowe.

Akcje Nvidii rosnąy w handlu przedsesyjnym o blisko 2 proc. Sugeruje to przekonanie inwestorów, że decyzja istotnie wzmocni perspektyw zysków firmy.

Wzrosty notują też inni producenci chipów AMD i Intel w reakcji na deklaracje Trumpa, że podobne zasady eksportowe obejmą także inne firmy z branży półprzewodników.

Technologia wciąż najmocniejszym punktem rynku

Poniedziałkowa sesja ponownie pokazała prymat spółek technologicznych nad resztą rynku. Wśród 11 sektorów S&P 500 to właśnie technologia jako jedyna zakończyła dzień na plusie – wspierana głównie przez spółki powiązane z półprzewodnikami. Broadcom zyskał prawie 3 proc., a Nvidia i Microsoft po około 2 proc., po doniesieniach, że Microsoft rozważa współpracę z Broadcomem przy projektowaniu niestandardowych chipów.

Mimo siły sektora technologicznego, główne indeksy amerykańskie zakończyły poniedziałkową sesję spadkami, gdyż do głosu doszły obawy o uporczywą inflację.

Nerwowe wyczekiwanie na FOMC

Podstawą dla podejmowanych obecnie decyzji inwestycyjnych jawi się przede wszystkim środowa decyzja Komitetu Otwartego Rynku w sprawie stóp procentowych. O ile obniżka stawek - trzecia z rzędu po wrześniu i październiku - wydaje się być przesądzona (inwestorzy szacują jej prawdopodobieństwo na niemal 90 proc.), o tyle istotne może być wystąpienia szefa Fed Jerome Powella

i zaktualizowane projekcje makroekonomiczne. To właśnie ton Fed może nadać kierunek rynkom na resztę grudnia. Po ostatnich spadkach na giełdach i rynku kryptowalut inwestorzy liczą, że Fed wesprze tzw. rajd końca roku, a nie ostudzi apetyt na ryzyko.

Wyzwania przed Fed

Poważnym problemem dla władz monetarnych pozostaje brak części danych makroekonomicznych z powodu niedawnego rekordowego zamknięcia rządu USA, co zmusza decydentów do opierania się na bardziej rozproszonych informacjach z sektora prywatnego.

We wtorek rynek pozna opóźniony raport JOLTS o wolnych miejscach pracy w październiku, który będzie ostatnim kluczowym odczytem przed ogłoszeniem decyzji FOMC

Wyniki i stracie gigantów

Zainteresowanie przykuwać też będą wyniki spółek z branży sztucznej inteligencji, w tym Oracle i Broadcom, oraz firmy z sektora handlu detalicznego – Costco i Lululemon. W kręgu spekulacji jest też batalia pomiędzy Paramount Skydance i Netflixem o Warner Bros Discovery, która napędziła wzrost akcji studia o 11 proc. w ciągu dwóch sesji.