Ostrołęcka prokuratura o wyłudzenie ponad 1 mln zł od blisko 12 tys. osób oskarżyła właściciela rejestru informacji o przedsiębiorcach, który wysyłał wezwania do zapłaty za wpis do tego rejestru. Sprawa była prowadzona od 2012 r. — początkowo zajmowała się nią prokuratura w Suwałkach, gdzie była główna siedziba firmy, później śledztwo przeniesiono do prokuratury w Ostrołęce.
O sprawie w 2012 r. pisały media. Suwalczanin jako właściciel założonego przez siebie Krajowego Rejestru Informacji o Przedsiębiorcach wysyłał do firm w kraju wezwania do wpłaty 110 zł za umieszczenie informacji o firmie w bazie rejestru. Według opinii poszkodowanych, opisywanych w prasie, rozsyłane pisma i formularze przekazu pocztowego były podobne do pisma urzędowego, zaś informacja o tym, że wpłata jest dobrowolna i dotyczy „oferty handlowej”, umieszczona była drobnym drukiem na końcu dokumentu. Jako siedziba rejestru w rozsyłanych pismach podawany był adres warszawski.
Podobne śledztwo prowadziła także Prokuratura Okręgowa w Katowicach.
W listopadzie 2012 r. zarzuciła prezesowi warszawskiej spółki Krajowy Rejestr Pracowników i Pracodawców oszustwo na szkodę kilkuset osób. Spółka wysyłała do szefów firm druk przelewu na 115 zł za zarejestrowanie przedsiębiorstwa. Ostatecznie katowicka prokuratura umorzyła śledztwo w tej sprawie — decyzja ta pozostaje jednak nieprawomocna, zażalenie na umorzenie ma wkrótce rozpoznać Sąd Okręgowy w Gdańsku.
W Polsce Centralną Ewidencję i Informację o Działalności Gospodarczej (CEIDG) prowadzi Ministerstwo Gospodarki, a wszelkie czynności związane z wpisem do CEIDG są bezpłatne.