Skierniewicka spółka wciska się na rynek, który do tej pory zarezerwowany był dla dwóch niemieckich firm.
Mirbud zbuduje dla Panattoni magazyn z częścią biurową w Łodzi. Spółka dostanie za prace 3 mln EUR brutto (14,5 mln zł). Z placu budowy zejdzie do 1 września 2011 r. Kontrakt może nie jest bardzo duży, ale klient znaczący. Panattoni to drugi co do wielkości gracz na polskim rynku magazynów z 1,2 mln mkw. hal. Dotychczas wykonawcami hal dla wszystkich znaczących deweloperów magazynowych w Polsce były tylko dwie niemieckie firmy budowlane: Goldbeck i Depenbrock.
— Wkrótce podpiszemy kolejny kontrakt z Panattoni. Staramy się o podobne także u innych deweloperów — mówi Jerzy Mirgos, dyrektor generalny i główny właściciel Mirbudu.
— Chcemy otwierać się na nowych wykonawców. Na przykład nasz magazyn w Radomsku jest budowany przez japońską firmę Kajima. Mirbud odpowiadał nam lokalizacyjnie, jednak nie jest wykluczone, że będziemy współpracować z tą spółką w innych projektach — mówi Anita Pietrykowska z Panattoni.
Skierniewicka spółka od trzech lat starała się także o kontrakty od dewelopera ProLogis.
— Przyglądamy się ofertom Mirbudu, jednak na razie żadnego kontraktu z nimi nie podpisaliśmy — mówi Rafał Ziemiec, project manager w ProLogisie.
Przychody grupy Mirbudu wzrosły w I kwartale o 70 proc. — do 75,2 mln zł. Zysk netto wyniósł 8,2 mln zł i wzrósł o 64 proc. w porównaniu z I kwartałem 2010 r. W całym roku zapowiada, że wypracuje 520,7 mln zł przychodów i 43,7 mln zł zysku netto.
— Pierwszy kwartał jest dla branży budowlanej zawsze słabszy, jednak jesteśmy zadowoleni z wyników. Nie będziemy mieć problemów z dotrzymaniem prognoz — zapowiada Jerzy Mirgos.