Wyższy poziom bezrobocia kobiet niż mężczyzn to stały problem polskiego rynku pracy. Kobiety również dłużej poszukują pracy. Mężczyzna szuka jej przeciętnie 9,6 miesiąca, a kobieta 10,3 miesiąca. Jedną z recept na poprawę sytuacji jest objęcie bezrobotnych kobiet aktywnymi formami przeciwdziałania bezrobociu. W czerwcu 2011 r. skorzystało z tego 76 647 kobiet (stanowiły trzy czwarte wszystkich takich osób). Najwięcej – 61 proc. – odbyło staż, a 15 proc. zatrudniono przy pracach interwencyjnych. W przypadku mężczyzn było to odpowiednio 41 proc. i 19 proc. Niestety, mniejszy odsetek kobiet (3 proc.) niż mężczyzn uczestniczy w szkoleniach (8 proc.).
– Żeby zmienić tę sytuację niezbędne jest wypracowanie mechanizmów, które pomogą kobietom godzić życie zawodowe z rodzinnym. Najważniejsze jest wykorzystanie elastycznych form zatrudnienia, umożliwienie podnoszenia kwalifikacji przez naukę na każdym etapie kariery, czy osiągnięcie równego poziomu wynagrodzenia kobiet i mężczyzn na podobnych stanowiskach – komentuje Bartosz Kaczmarczyk, prezes Polskiego Holdingu Rekrutacyjnego.
