LUKSEMBURG (Reuters) - W poniedziałek ministrowie spraw zagraniczych Unii Europejskiej jednogłośnie poparli kandydaturę Greka, Lucasa Papademosa na stanowisko wiceprezesa Europejskiego Banku Centralnego (ECB).
"Nominacja została przyjęta jednogłośnie" - powiedział agencji Reuters jeden z unijnych dyplomatów.
Aby trafić na fotel wiceszefa ECB Papademos musiał uzyskać poparcie europejskich ministrów finansów, co udało mu się osiągnąć w sobotę przy wstrzymującej się od głosowania Belgii, która forsowała na to stanowisko własnego kandydata, Paula de Grauwe, polityka i ekonomisty.
Teraz głosowali ministrowie spraw zagranicznych. Aby Grek zajął miejsce Francuza Christiana Noyera, który w maju kończy swą czteroletnią służbę w ECB, zatwierdzić musi go jeszcze Parlament Europejski i 18-osobowa rada banku.
Papademos ma za sobą pracę w Banku Rezerwy Federalnej w Bostonie i jako wykładowca ekonomii.
Kandydat Belgii de Grauwe nadal jednak widzi dla siebie miejsce w ECB. "Mogę wnieść do Europejskiego Banku Centralnego nowy wymiar" - powiedział w rozmowie w belgijskim radiu RTFB.
"Nie jest on zawsze zgodny z obecną polityką władz monetarnych (...) może jednak wzbogacić dyskusję i spowodować, że polityka monetarna będzie bardziej stabilna" - dodał.
W wywiadzie udzielonym Reuterowi de Grauwe powiedział, że ECB powinien zaprzestać wyznaczania sztywnego celu inflacyjnego na korzyść celu z określonym niewielkim pułapem odchylenia in plus i in minus, tak jak robi to Bank Anglii.
Kandydat Belgii ocenia też, że ECB powinien większą miarę przykładać do inflacji bazowej, do której nie wlicza się cen energii.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))