Zachwyceni dziękujemy:
Markowi Belce
za to, co powiedział, i... jeszcze nam powie
Urszuli Dudziak
za boski ekshibicjonizm i poezję nieśpiewaną
Lechowi Wałęsie
za to, że „wszystko przewidział” i... jest
Janowi A.P. Kaczmarkowi
za oscarowy pomysł podzielenia Goldman Sachsa na wiele mniejszych goldman sachsów
Agnieszce Holland
za „wyjście z ciemności”
Herbertowi Wirthowi
za odwagę pójścia śladem Ignacego Domeyki
Czesławowi Langowi
za „kradzież” mamie „ukrainy”
Rafałowi Sonikowi
za krew, pot i... piasek z argentyńskiej pustyni
Tomaszowi Majewskiemu
za udowodnienie, że mazowiecka wioska nie jest kulą u nogi
Anji Rubik
że z paryskich 12 metrów bez okien trafiła na światowe salony
Janowi Kulczykowi
za połączenie Lizbony ze Strykowem oraz stworzenie z peerelowskiego „bunkra” cudownego miejsca spotkań wspaniałych ludzi
Andrzejowi Klesykowi
za „unthinkable” i za... piękną dedykację od Urszuli Dudziak