Wyjątkową przezornością wykazują się włodarze PKP. Co prawda nie aż taką, by spłacić długi wobec dostawców prądu, co skutkuje coraz to kolejnymi wyłączeniami, ale jednak ogromną. Otóż 26 maja organizują konferencję „Pełną parą do Europy”, która przewiduje przejazd specjalnym pociągiem na trasie Warszawa–Łowicz i z powrotem. Żeby jakiś złośliwy energetyk nie wyłączył prądu, i nie zakłócił uroczystego nastroju chwili, skład pociągnie sprowadzony specjalnie na tę okoliczność z Chabówki piękny... parowóz. Podróż z Warszawy do Łowicza będzie trwała 2 godz. I 10 minut. Nic jej nie zakłóci — jak zabraknie węgla, w pobliżu są lasy, a i lekcja poglądowa: jak pojedziemy do Europy? — jak znalazł. Pełną parą.