32 mln USD – tyle wart jest pakiet 40 proc. akcji spółki Eco Energy 2010, który kupił Petrolinvest. Przejęcie – zgodnie ze świecką tradycją poszukiwawczej spółki, powiązanej z Ryszardem Krauze – opłacone będzie nie gotówką, a emisją akcji.
Eco Energy 2010 ma 4 koncesje na poszukiwanie gazu łupkowego – w okolicy Grudziądza, Częstochowy, Siemiatycz (podlaskie) i pobliskich Repków (mazowieckie). Łączny obszar koncesyjny to ponad 3,2 tys. km kw. Petrolinvest może też szukać gazu na 9 przejętych wcześniej obszarach – łącznie na powierzchni ok. 9,6 tys. km kw. Więcej miejsca na poszukiwania ma w Polsce tylko PGNiG.
Petrolinvest chce rozpocząć odwierty w poszukiwaniu gazu w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Pieniądze weźmie od inwestorów i branżowych partnerów, pomóc ma też 20 mln USD, pozyskanych w listopadzie z oferty prywatnej przez Silurian Hallwood (w którym Petrolinvest ma 36,26 proc. udziałów).
13 obszarów koncesyjnych, które ma w portfelu Petrolinvest, jest rozrzuconych po Polsce – ludzie Ryszarda Krauzego będą wiercić na północy kraju, w basenie bałtyckim, basenie podlaskim i na terenie Śląska.
Więcej w piątkowym "Pulsie Biznesu".