Gdyby wybory do Sejmu odbyły się w połowie lipca wygrałoby je Prawo i Sprawiedliwość - wynika z najnowszego sondażu Polskiej Grupy Badawczej (PGB). Na PiS chce głosować 23 proc. ankietowanych - bez zmian w porównaniu z sondażem z końca czerwca.
Na drugim miejscu jest Platforma Obywatelska - 21 proc. (spadek o 2 pkt. proc.), na trzecim Samoobrona - 14 proc. (wzrost o 2). Na Ligę Polskich Rodzin chce głosować 13 proc., a na koalicję Socjaldemokracji Polskiej, Unii Pracy i Zielonych 2004 - 7 proc. ankietowanych. Poparcie dla obu tych ugrupowań spadło o 2 pkt. proc.
Kolejne miejsca w sondażu zajmują: Sojusz Lewicy Demokratycznej - 7 proc. (wzrost o 1), i Polskie Stronnictwo Ludowe - 6 proc. (bez zmian).
Poza Sejmem, według sondażu, znalazłyby się: Partia Centrum - 4 proc., Krajowa Partia Emerytów i Rencistów - 3 proc., Partia Demokratyczna-demokraci.pl - 2 proc. Listę z zerowym poparciem zamykają Unia Polityki Realnej, Ruch Patriotyczny i Unia Lewicy.
Po przeliczeniu głosów na mandaty prognozowany Sejm wygląda następująco: Prawo i Sprawiedliwość 128 posłów, Platforma Obywatelska 114, Samoobrona 74, Liga Polskich Rodzin 70.
Sojusz Lewicy Demokratycznej może liczyć na 32 przedstawicieli, a koalicja SdPl-UP-Zieloni 2004 na 22. Do Sejmu weszłoby także 19 przedstawicieli Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz 1 Mniejszości Niemieckiej.
Sondaż przeprowadzono w dniach 8-11 lipca na reprezentatywnej próbie 1036 osób powyżej 18 roku życia. PGB jest wspólnym przedsięwzięciem Ośrodka Badań Wyborczych (organizatora prawyborów) i Biura Badania Opinii i Rynku Estymator.