PKO BP bierze agentów na przeczekanie

Agnieszka MorawieckaAgnieszka Morawiecka
opublikowano: 2024-01-23 20:00

Na początku roku delegaci franczyzobiorców ponownie spotkali się z przedstawicielami banku. Nie porozumieli się w sprawie zmiany warunków współpracy. Konsensusu poszukają na cyklicznych warsztatach.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • czego domagają się od banku agenci
  • ile placówek liczy sieć agencyjna PKO BP
  • w jakim celu organizowane są warsztaty agentów z kadrą menedżerską banku
  • kiedy PKO PB chce mieć gotową nową umowę z franczyzobiorcami
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Agenci PKO BP od dawna już domagają się zmiany warunków zapisanych w umowach sprzed sześciu lat zawartych z bankiem. Chcą m.in. urealnienia wysokości prowizji od sprzedawanych produktów, bo inflacja mocno nadszarpnęła budżety wielu placówek. Część agentów w ostatnich latach zrezygnowała ze współpracy z największym bankiem w Polsce, co zaowocowało skurczeniem się sieci jego placówek partnerskich o ponad połowę – do 280. PKO BP do ustępstw skory nie jest, mimo że agenci zapowiadają, że jeśli nie osiągną kompromisu, zrezygnują z dalszej współpracy.

Negocjacyjny serial

Agenci już raz postawili się bankowi. 18 grudnia ok. 200 placówek franczyzowych nie obsługiwało klientów w związku ze strajkiem franczyzobiorców, którzy przyjechali z całej Polski do centrali banku w Warszawie.

Delegaci agentów przedstawili wówczas szczegółowo swoje propozycje zmian dotyczące sposobu ustalania ich wynagrodzenia, wśród nich trzy priorytetowe, które chcieliby wprowadzić do czasu wypracowania nowego, kompleksowego modelu współpracy. Po trwającym kilka godzin spotkaniu z zarządem PKO BP wyjechali z niczym.

Do kolejnego spotkania agentów z zarządem doszło 11 stycznia. Według przedstawicieli franczyzobiorców okazało się ono merytorycznie jałowe, a bank wyraźnie grał na zwłokę.

- Zarząd banku poinformował wówczas, że żaden z postulatów agentów nie został uwzględniony. Dodatkowo stwierdził, że konieczne jest ponowne omówienie przedstawionych przez nich propozycji, mimo iż były one bardzo szczegółowe, a niektóre zawierały przykłady możliwych do wprowadzenia do umów gotowych zapisów - mówi Dominika Pietrzak, adwokat i pełnomocnik 161 agentów.

Zapomoga nie pomaga

Jednym z postulatów agentów było przywrócenie wypłacanego od marca do października 2023 r. dodatkowego wsparcia finansowego dla prowadzących placówki franczyzowe. Jak podkreślali delegaci, bez niego część agencji będzie zmuszona zakończyć działalność.

- Dopiero wówczas bank poinformował agentów, że ponownie kwestia tego wsparcia zostanie omówiona przez zarząd – mówi Dominika Pietrzak.

16 stycznia zarząd banku podjął decyzję w sprawie czasowego dodatkowego wynagrodzenia dla agentów do momentu wypracowania nowego systemu motywacyjnego.

Jednak - jak twierdzi Dominika Pietrzak - zaoferował agentom wsparcie w wysokości zaledwie połowy tego, co wypłacano do października 2023 r.

- Przyznane wsparcie dla agentów nie tylko nie uwzględnia rekordowego zysku grupy PKO BP, ale przede wszystkim nie rozwiązuje problemu nierentowności prowadzonych przez agentów działalności gospodarczych – podkreśla Dominika Pietrzak.

Bank nie ujawnił, jaką kwotę przeznaczył dla agentów.

Porozumienie na warsztacie

Wobec braku porozumienia z zarządem agentom zaproponowano udział w dalszych pracach nad nowym modelem wynagradzania – tym razem w roboczej formule. Po stronie banku osoby odpowiadające za piony biznesu i finansów omawiają z agentami poszczególne elementy umowy o współpracy. Jeśli dojdą do porozumienia, wówczas do stołu negocjacyjnego usiądą także członkowie zarządu.

- 11 stycznia uzgodniliśmy, że przechodzimy na formułę warsztatową, a wytypowani agenci będą cyklicznie spotykać się przedstawicielami pionu biznesu i finansów banku. Takie spotkanie odbyło się 18 stycznia. Część agentów nie mogła w nim uczestniczyć, więc kolejne odbędzie się w środę - mówi Katarzyna Dziwulska, dyrektor pionu sprzedaży w PKO BP.

Według niej rozmowy są bardzo merytoryczne.

- Mam nadzieję, że znajdziemy konsens. Chcemy zakończyć ustalenia z agentami w pierwszym kwartale, tak żeby nowy model współpracy wdrożyć w kwietniu – mówi Katarzyna Dziwulska.

Niefortunny termin

Obecny zarząd może nie zdążyć podjąć wiążących decyzji w sprawie zmian umów z agentami. Kadrowa miotła w spółkach skarbu państwa z pewnością nie ominie także i PKO BP. Na 10 lutego zaplanowane jest walne zgromadzenie, które ma dokonać zmian w składzie rady nadzorczej. Ich naturalną konsekwencją będą odwołania ze stanowisk w zarządzie rynkowego lidera.

- Strategia obecnego zarządu banku zmierza do przedłużania prowadzonych negocjacji do czasu podjęcia decyzji personalnych przez walne zgromadzenie akcjonariuszy. Zarząd banku pozostaje głuchy na apel ze strony agentów, dla których każdy dzień zwłoki w podjęciu decyzji o zmianie sposobu ustalania wysokości wynagrodzenia przekłada się na wymierne straty finansowe – uważa Dominika Pietrzak.