19 mln km — taką trasę rocznie pokonują pojazdy firmy PS Trade Trans. To tak, jakby 475 razy okrążyły Ziemię wzdłuż równika, przewożąc 10 mln ton ładunków. Dotychczas ponad połowa udziałów w spółce należała do PKP Cargo, a wkrótce giełdowa spółka przejmie pozostały pakiet od Trade Trans Invest z Bratysławy.

— Podpisaliśmy umowę i kupiliśmy 44,44 proc. udziałów spółki. Dzięki temu stajemy się 100-procentowym właścicielem jednej z największych w Polsce firm spedycyjno-logistycznych, osiągającej rocznie obroty na poziomie blisko 500 mln zł i mającej sporo atrakcyjnych aktywów, np. terminale przeładunkowe, którymi teraz będziemy samodzielnie zarządzać — mówi Adam Purwin, prezes PKP Cargo.
Z informacji „PB” wynika, że cena transakcji to około 40 mln zł. Trade Trans ma cztery magazyny oraz dziewięć terminali, w których przeładowuje się m.in. węgiel, drewno, wyroby chemicznei paliwa oraz zboże, rudę i metale. Spółka zajmuje się nie tylko kolejowym transportem i spedycją, wykorzystuje także samochody i zawija do wszystkich portów świata. Organizuje również codzienne rejsy promów do Skandynawii.
Sprzątanie w grupie
Eksperci uważają, że PKP Cargo zrobiły niezły interes.
— Spółka porządkuje grupę i czyści historyczne zaszłości. Partner zagraniczny nie wnosił żadnego know-how, PKP Cargo z powodzeniem mogą samodzielnie rozwijać transport międzynarodowy i spedycję, dobrze więc, że przejęły pełną kontrolę nad Trade Transem — uważa Jakub Majewski, prezes Fundacji ProKolej. Adam Purwin podkreśla, że zakup pakietu spółki spedycyjnej to ostatni element konsolidacji aktywów i porządkowania struktury, pozwalający obniżyć koszty i usprawnić funkcjonowanie.
— W drugim kwartale 2015 r. przedstawimy strategię rozwoju, w której określimy m.in., na jakich międzynarodowych rynkach będziemy rozwijać działalność z PS Trade Transem — podkreśla Adam Purwin.
Wizytówką Trade Transu jest możliwość przewozu produktów niebezpiecznych i wielkogabarytowych. Spółka dostarczała m.in. 35-metrowe konstrukcje stalowe do budowy Stadionu Narodowego w Warszawie, elementy 130-tonowych pras hydraulicznych do Rosji, urządzenia wiertnicze do poszukiwań ropy i gazu do Kazachstanu, 90-tonowe wały napędowe do silników okrętowych do Korei i Chin, trzy 108-tonowe zestawy kompresorowe z USA do Polski, na teren podziemnego magazynu gazu oraz 125-tonowy reaktor z Czech na Ukrainę.
Na celowniku
Przejęcie udziałów Trade Transu to jedna z wielu akwizycji PKP Cargo. Spółka podpisała już umowę nabycia akcji czeskiego przewoźnika AWT za 445 mln zł i szykuje się do zakupu części akcji Pol-Miedź Transu, spółki kolejowej KGHM Polska Miedź. Na celowniku ma też rynek przewozów paliw. PKP Cargo są wymieniane jako jeden z kandydatów do zakupu spółki transportowej PKN Orlen. Oprócz tego giełdowa firma zamierza też za 400 mln zł kupić lokomotywy i za 266 mln zł zrealizować program dobrowolnych odejść dla 3 tys. pracowników. Jak sfinansowane zostaną warte setki milionów złotych projekty, jeszcze nie wiadomo. PKP Cargo mają na kontach kilkaset milionów złotych gotówki ze skumulowanych zysków, przedstawiciele spółki nie wykluczają jednak także emisji obligacji i finansowania kredytowego.
Na celowniku
Przejęcie udziałów Trade Transu to jedna z wielu akwizycji PKP Cargo. Spółka podpisała już umowę nabycia akcji czeskiego przewoźnika AWT za 445 mln zł i szykuje się do zakupu części akcji Pol-Miedź Transu, spółki kolejowej KGHM Polska Miedź. Na celowniku ma też rynek przewozów paliw. PKP Cargo są wymieniane jako jeden z kandydatów do zakupu spółki transportowej PKN Orlen. Oprócz tego giełdowa firma zamierza też za 400 mln zł kupić lokomotywy i za 266 mln zł zrealizować program dobrowolnych odejść dla 3 tys. pracowników. Jak sfinansowane zostaną warte setki milionów złotych projekty, jeszcze nie wiadomo. PKP Cargo mają na kontach kilkaset milionów złotych gotówki ze skumulowanych zysków, przedstawiciele spółki nie wykluczają jednak także emisji obligacji i finansowania kredytowego.