Pogorszenie perspektyw i wyników przewoźnika spowodowało, że notowania od roku są w trendzie spadkowym, który zabrał prawie połowę wartości spółki. Po spadku poniżej 30 zł kurs jednak odbił, a stopa zwrotu od początku roku po sesji w poniedziałek straszy trochę mniej - wynosi minus 53 proc.

Zwyżka pomogła w pozbyciu się statusu czerwonej latarni w portfelu WIG - teraz najgorszy jest Action (-54 proc.), na którego wykresie notowań też można dostrzec nieśmiałą próbę powstrzymania trendu spadkowego.
Na dnie zestawienia najgorszych inwestycji w tym roku są oprócz Action i PKP Cargo także m.in. Everest Investment (spółka zależna nie otrzymała wczoraj zgody KNF na założenie TFI - czytaj więcej), którego notowania spadły o 53 proc., Integer i InPost (-43 i 49 proc.), Esotiq&Henderson (-42 proc.) i Radpol (-39 proc.).