PKP nie udało się sprzedać długów HK

Katarzyna Jaźwińska
opublikowano: 2001-05-29 00:00

PKP nie udało się sprzedać długów HK

DKPT Cargo wystawiła na sprzedaż 50,7 mln zł zobowiązań Huty Katowice. Przetarg na stalowe długi zakończył się jednak fiaskiem, bo koleje nie znalazły chętnego na zobowiązania spółki z Dąbrowy Górniczej.

Dyrekcja Kolejowych Przewozów Towarowych Cargo próbowała sprzedać 50,7 mln zł wierzytelności Huty Katowice.

— Przetarg się odbył, ale nie było chętnych na nasze zobowiązania — mówi Jarosław Zwoliński, rzecznik prasowy HK.

Nieoficjalnie wiadomo, że PKP przetarg powtórzą.

Ustawowe naciski

Prawdopodobnie potencjalnych nabywców stalowych długów odstrasza projekt ustawy o restrukturyzacji hutnictwa. Artykuł 11 tego dokumentu przewiduje m.in., że koleje będą mogły sprzedawać stalowe wierzytelności jedynie za zgodą ministra transportu i po zasięgnięciu przez niego opinii ministra gospodarki. Taki zapis — zdaniem Romualda Talarka, prezesa Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej — może wpłynąć na cenę wierzytelności. Oznacza to, że jeśli zapis wejdzie w życie, długi hut mogą być tańsze, i dla firm specjalizujących się w obrocie wierzytelnościami kupowanie zobowiązań może okazać się nieopłacalne.

Roman Hajdrowski, rzecznik prasowy PKP, uważa, że dopóki niekorzystny dla przewoźnika zapis jest na razie jedynie w projekcie ustawy, kolejom nic nie przeszkadza w sprzedaży zobowiązań hut.

Murem za PKP

Niewykluczone, że także po wejściu w życie ustawy restrukturyzacyjnej dla hut PKP nadal będą próbować pozbyć się ich długów. Jednak resort gospodarki niechętnie patrzy na handel stalowymi wierzytelnościami — lansuje pomysł karencji spłaty zobowiązań hut albo obejmowania przez przewoźnika akcji spółek w zamian redukcję długów. Tymczasem PKP także realizują program naprawczy, którego filarem jest rozłożenie na raty spłaty długów przewoźnika wobec budżetu, ZUS i Funduszu Pracy.

— Kontynuacja procesu naprawczego jest możliwa pod warunkiem bieżącego płacenia za usługi przewozowe przez klientów, w tym także przez huty — podkreśla Izabella Łyś-Gorzkowska, rzecznik prasowy MTiGM.

Zarówno resort transportu, jak i PKP nie wykluczają uzgodnienia ze stalowymi spółkami innych form restrukturyzacji długów hut. Pod jednym warunkiem — regulowania bieżących płatności.

— Jeżeli bieżące zobowiązania hut nie będą regulowane terminowo, PKP będą zmuszone zbywać wymagalne zobowiązania — konkluduje rzecznik MTiGM.