Indeks WIG20 rósł nawet nieco ponad 4 proc. Szybko jednak okazało się, że paliwa do wzrostów nie ma zbyt wiele. W połowie sesji barometr zainteresowania największymi polskimi spółkami spadł poniżej zamknięcia z piątku 28 lutego. Potem zaczął jednak odrabiać poniedziałkowe straty, choć nie wspiął się już tak wysoko jak na początku sesji. Pierwszą sesję marca zakończył 2,19 proc. powyżej piątkowego zamknięcia. Indeks szerokiego rynku WIG wzrósł o 1,77 proc.

Stało się to głównie dzięki spółkom z indeksu WIG20. Nie tylko ze względu na ich wagę w tym indeksie. Indeks średnich spółek mWIG40 wzrósł zaledwie o 1 proc., a grupujący maluchy sWIG80 tylko o 0,61 proc. Wśród największych spółek najmocniej poszły w górę Dino Polska, Alior Bank i Tauron Polska Energia. Ich kursy wzrosły grubo ponad 5 proc., a w przypadku Dino nawet ponad 7 proc.
Dobrze zachowywała się też JSW, której notowania już w piątek zakończyły się w kolorze zielonym. Tak samo zakończył się ubiegły tydzień dla PGNiG, ale w poniedziałek jego akcje potaniały o 1,89 proc., co było najgorszym wynikiem wśród blue chipów. Symboliczne spadki stały się udziałem mBanku, CCC i LPP. Spośród średnich spółek 13 zakończyło dzień spadkami. Wirtualna Polska straciła 5,59 proc., co było najgorszym wynikiem w tym segmencie.
Najwięcej zyskał PlayWay. Akcje spółki podrożały o 11,51 proc. Ponad 9 proc. wzrosła wartość CI Games i Getin Holdingu. Spośród spółek o dużym wpływie na notowania całego indeksu warto zauważyć 8,15-procentowy wzrost Asseco Poland. Jeśli chodzi o małe spółki, to liderami wzrostów były Bioton i Elemental Holding. Podrożały — odpowiednio — o 11,05 i 13,60 proc. Cormay natomiast stracił 29,09 proc.