Podaż wieprzowiny stale się zmniejsza
Agencji Rynku Rolnego udało się w końcu nieco ograniczyć nadpodaż mięsa wieprzowego — o około 50 tys. ton. Dotychczas specjaliści od tego rynku zgodnie twierdzili, że wieprzowiny mamy w nadmiarze — jakieś 100-150 tys. ton, według różnych szacunków. Teraz trzeba będzie zweryfikować tę statystykę. To, co wydawało się niemożliwe lub trudne do zrealizowania przez wiele miesięcy, nagle stało się osiągalne.
OD POCZĄTKU lutego Agencja Rynku Rolnego prowadzi działania interwencyjne na rynku zbóż oraz mięsa. W ramach trwającego skupu od początku lutego ARR udało się kupić już ponad 33 tys. ton półtusz wieprzowych. W sumie skup na terenie całego kraju prowadzi dziś 230 punktów. Maksymalnie rolnik może uzyskać 3,20 zł/kg za dostarczony żywiec klasy E i U. Za mięso gorsze gatunkowo (klasy O, P i C) agencja płaci mniej nawet o 60 gr/kg. Natomiast hodowcy posiadający mięso wieprzowe klasy R dostaną na każdy kilogram 3,00 zł.
OPRÓCZ uruchomionego skupu, Agencja Rynku Rolnego prowadzi za pośrednictwem m.in. giełd eksport półtusz wieprzowych. Na tym polu działa od 16 lutego. Efektem starań agencji jest sprzedaż około 18 tys. ton półtusz z przeznaczeniem na eksport. Klientów na 11 tys. ton znaleziono w ramach organizowanych przetargów ofertowych, a około 7 tys. ton sprzedano za pośrednictwem giełd.
WEDŁUG wcześniejszych zapowiedzi, w sumie zostanie wyeksportowane 50 tys. ton wieprzowiny. Cena wywoławcza 1,80 zł/kg półtusz, zaproponowana na przetargach, wydaje się powszechnie akceptowana przez krajowych eksporterów. Mięso najprawdopodobniej trafi na Wschód, przede wszystkim do Rosji.
GDYBY SKUP półtusz i sprzedaż na eksport przebiegały tak jak obecnie, to można sądzić, że w niedalekiej przyszłości na rynku mięsa zapanuje przynajmniej częściowa równowaga. Z pewnością najbardziej potrzebna jest ona producentom rolnym, chcącym zaplanować swój cykl hodowlany.
Nie tylko na rynku mięsa Agencja Rynku Rolnego skupiła własną działalność. Jednocześnie prowadzi interwencję na rynku zbóż.
W CELU uzyskania środków finansowych na dalsze funkcjonowanie uruchomiła sprzedaż pszenicy i żyta konsumpcyjnego z przeznaczeniem na eksport. Pszenicy konsumpcyjnej sprzedano z zapasów około 385 tys. ton, a żyta konsumpcyjnego — 50 tys. ton. Z pewnością rynek zbóż też wymaga działań interwencyjnych, ale o nieco większym zakresie.
Maciej Zbiejcik